Łączna liczba wyświetleń

sobota, 23 marca 2013

pisarz, czy detektyw?

Wiemy bardzo dobrze, że serialów kryminalnych powstaje całe mnóstwo. Mnożą się jak grzyby po deszczu (chociaż muszę przyznać, że byłam na grzybach po deszczu i nie było ich znowu aż tak wiele! :) ). Mamy kultowy już CSI, mamy detektywa Monka, mamy Bones, Bez śladu. Zresztą mamy też całą masę innych zagranicznych produkcji, plus produkcje rodzime. Najczęściej mało się od siebie różnią. W przypadku, który chcę Wam opisać też nie ma nic więcej ponad to, co już znany. Poza jedną rzeczą... Serial Castle opowiada o pisarzu, który tworzy książki kryminalne. W pierwszym odcinku, przez przypadek, zostaje wmieszany w sprawę morderstwa i tak zaczyna się jego przygoda z detektywem (w wydaniu damskim). 
Muszę przyznać, że mają kilka ciekawych tekstów, plus standardowo każda sprawa wciąga (przynajmniej mnie, zresztą zawsze tak miałam). No tego, jak Castle zamawia sobie kamizelkę kuloodporną z napisem "writer" (pisarz), to już wiem, że serial oglądać muszę. 
Może przekonacie się sami?


środa, 20 marca 2013

zza winkla

Na ulicach Gdańska znaleźć można wszelkie różności i ciekawe miejscówki. W drodze na śniadanie natknęłam się na taki oto antykwariat:




Znajdziecie go we Wrzeszczu, niedaleko Stacji de Luxe. Niestety nie weszłam do środku. Zamknięte było. Ale zakładam, że wszystko co w piwnicy, to musi być piękne! No i przede wszystkim, wszystko co w Gdańsku :)

poniedziałek, 18 marca 2013

Zaproszenie

Tym razem chcę Was zaprosić do kawiarni, która zwie się Literacka. Ha! Idealnie, co? Pełna książek, starych mebli, miejscówek idealnych do czytania. Znajdziecie ją w Gdańsku, na ulicy Mariackiej. 
Żebyście jednak nie kupowali kota w worku, zapraszam do przeczytania recenzji z mojego drugiego bloga:


Na prawdę obiecująco :)

wtorek, 12 marca 2013

książkoteria

Książkoteria jest piękna. Zobaczcie co przygotowałam dla Was w tej odsłonie:



ten uroczy pierścionek znalazłam na stronie blog.magpiejewellery.com, tylko muszę przyznać, że ten czerwony kolor średnio pasuje. Może jakiś bardziej stonowany byłby lepszy i podkreślałby te ściśnięte strony.
Mam dla Was też propozycję naszyjnika:


Troszkę jak cały arsenał plusowych okularów, ale swój klimat ma (folksy.com)
Zresztą takie uchwycenie kawałka stron jest bardzo interesująco i efektowne. Oceńcie sami:


te naszyjniki pochodzą ze strony nataliaheaney.wordpress.com i są naprawdę urocze. Zatem skoro literki tak pięknie się wpasowują, to komiksowe rysunki też dadzą radę?


Te konkretne pochodzą ze strony adornmentsofthesoul.blogspot.com i już je widzę zestawione z białą, elegancką bluzką.
I na koniec taka refleksja. Szczęśliwi czasu nie liczą, to wiadomo, ale jeśli motywacja jest taka:


to nie ma co zwlekać! Prawda? www.etsy.com

poniedziałek, 11 marca 2013

fenomenalnie!

Miejsce fantastyczne! Fenomenalne. Dawno nie miałam aż takiej potrzeby podzielenia się z Wami internetowym znaleziskiem. Zobaczcie!


Absolutnie przepiękne. Światło, książki, spokój... Idealnie. Wygodny materacyk do czytania. Widok. Cudnie!

www.home-designing.com