tag:blogger.com,1999:blog-70372274658779305612024-02-19T09:37:23.815+01:00kawa, kanapa, książkisubiektywny blog czytelnika, czyli trochę o książkachAnonymoushttp://www.blogger.com/profile/05906419931545123450noreply@blogger.comBlogger433125tag:blogger.com,1999:blog-7037227465877930561.post-67577837100671045192015-02-13T09:44:00.001+01:002015-02-13T09:44:41.189+01:00książkotrzymacz<br />
<div style="text-align: justify;">
Już dawno nie buszowałam w internecie poszukując książkotrzymaczy. Prawie zapomniałam jak wiele radości mi to sprawiało! Koniecznie trzeba naprawić ten błąd! Zatem zaczynam! Szukam...</div>
<div style="text-align: justify;">
Niby takie nic, tylko wygięta półka, ale efekt bardzo ciekawy! <a href="http://www.eatock.com/">www.eatock.com</a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3JN9cxEp36s9mVVl71tDBORj7ogHpji_krHY3jyPFBGgVKZwtgYOsUJEg1jM1FL8uu-oc8BZgx72uizS0EpHT-6k9Re8vDXX_3gYer8otAtyXKcsprG9oAMhTRGb3jydVIqhLEyg7ojK-/s1600/book-show74.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3JN9cxEp36s9mVVl71tDBORj7ogHpji_krHY3jyPFBGgVKZwtgYOsUJEg1jM1FL8uu-oc8BZgx72uizS0EpHT-6k9Re8vDXX_3gYer8otAtyXKcsprG9oAMhTRGb3jydVIqhLEyg7ojK-/s1600/book-show74.jpg" height="180" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
A takie udawane książki na książki? Efekt stosiku w wielu wnętrzach jest wręcz pożądany, a ten konkretny pozwala uniknąć spektakularnego upadku, gdy książka, którą sobie upatrzyliśmy, leży na samym dole... <a href="http://www.gizmodo.com.au/">www.gizmodo.com.au</a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3z0aqDFOdh9bnzjCArXothX0i-NfivVz9ijNwZzQp2zLRt_2Xo28ZPI_a4vnkHEJ3SYTbwgVP5UW7yeDGgciM2DrgQ0CcAtYteDzsnS63neJV5MveM1lMqiB-ZfvJHx3kixsfwxWybI1D/s1600/original.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3z0aqDFOdh9bnzjCArXothX0i-NfivVz9ijNwZzQp2zLRt_2Xo28ZPI_a4vnkHEJ3SYTbwgVP5UW7yeDGgciM2DrgQ0CcAtYteDzsnS63neJV5MveM1lMqiB-ZfvJHx3kixsfwxWybI1D/s1600/original.jpg" height="180" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Ha! Drabina! Co prawda wymusza na nas określone książkowe gabaryty, ale dla takiego efektu można kupować książki na wymiar! <a href="http://www.decoist.com/">www.decoist.com</a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCDh3Dhxzn-VdHa5rB7Rgnx7rn2nANTY3sNdhbbN_1yrL3JoKQv-rb7xDBQTPjsg6E6kbk7aU94fbdTXudLnOT40U18nCByWcBuY0RppcXZdh1mfrHBh57QoYfkZwoN_7_8OgURJZ87yow/s1600/Old-ladder-turned-bookshelf.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCDh3Dhxzn-VdHa5rB7Rgnx7rn2nANTY3sNdhbbN_1yrL3JoKQv-rb7xDBQTPjsg6E6kbk7aU94fbdTXudLnOT40U18nCByWcBuY0RppcXZdh1mfrHBh57QoYfkZwoN_7_8OgURJZ87yow/s1600/Old-ladder-turned-bookshelf.jpg" height="232" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
A takie urocze obrotowe cudeńko zdecydowanie przydałoby się w małych pomieszczeniach. Tyle uroku, a tak niewiele miejsca <a href="http://www.babble.com/">www.babble.com</a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6WyVmO-t98n1VJDmmeQ3jQ4Zf71uVJhssw0nW3H_CR97gEFgLq9KOnpD7WCOsJEzGx-ADNrIV1Nm-F6tcsI6tISjcKZj7lm42_NmvnZcdEld8L0gKNT-EP6r_Ct4sdlcCw2bvZYlt3MWM/s1600/rounded-bookshelf.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6WyVmO-t98n1VJDmmeQ3jQ4Zf71uVJhssw0nW3H_CR97gEFgLq9KOnpD7WCOsJEzGx-ADNrIV1Nm-F6tcsI6tISjcKZj7lm42_NmvnZcdEld8L0gKNT-EP6r_Ct4sdlcCw2bvZYlt3MWM/s1600/rounded-bookshelf.jpg" height="320" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
No i wiadomo, że gdzie najlepiej książki się wpisują? W schody! <a href="http://www.decoist.com/">www.decoist.com</a><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgsi_5KOPH36AcN7A2hIkI0RRDo8G6w76ZCPjEc1G1IHbF2ag8W_Jsb3LhsJ3UcVLkRUiBs5xVOpCiR_KuagtYZ1tjaT7P5yWEqCMLyiu8nEzclGjDXC7j-CurcaLi0Iyefv9LpfsCrkZOa/s1600/Beautiful-book-shelf-that-matches-the-design-of-the-stairs.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgsi_5KOPH36AcN7A2hIkI0RRDo8G6w76ZCPjEc1G1IHbF2ag8W_Jsb3LhsJ3UcVLkRUiBs5xVOpCiR_KuagtYZ1tjaT7P5yWEqCMLyiu8nEzclGjDXC7j-CurcaLi0Iyefv9LpfsCrkZOa/s1600/Beautiful-book-shelf-that-matches-the-design-of-the-stairs.jpg" height="214" width="320" /></a></div>
<br />
Dzisiejszy przegląd zamknijmy fotką tego wspaniałego wnętrza. Wszystko, co uwielbiam w jednym pomieszczeniu. Cudo! <a href="http://www.imgarcade.com/">www.imgarcade.com</a><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgb79XxQWjV9do3pbjNwpBAFRdgZp-BKZmdCRe_tu_vq3osgeDOkL5YSW3cxPRXJvIWuW0pNBA5QrhO9gtBW7Edrq6Le5nVnYp5U2lJhKAVEOLUOkFe9XARdd6wea11cK51VswpFF5VULQu/s1600/modern-bookcase-from-misuraemme.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgb79XxQWjV9do3pbjNwpBAFRdgZp-BKZmdCRe_tu_vq3osgeDOkL5YSW3cxPRXJvIWuW0pNBA5QrhO9gtBW7Edrq6Le5nVnYp5U2lJhKAVEOLUOkFe9XARdd6wea11cK51VswpFF5VULQu/s1600/modern-bookcase-from-misuraemme.jpg" height="203" width="320" /></a></div>
<br />
Tak, po takim przeglądzie od razu mi lepiej. Czemu częściej tego nie robię? Nie wiem. Wiem natomiast, że teraz spokojnie mogę wracać do pracy. Miłego dnia!Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/05906419931545123450noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-7037227465877930561.post-28333447297874012882015-02-10T10:24:00.001+01:002015-02-10T10:25:05.246+01:00przerywam! Dalej nie czytam!<br />
<div style="text-align: justify;">
Cześć w nowym roku! Tyle obowiązków na głowie, że nie ma jak czytać. Serio serio! A jak już zabieram się do czytania (bo były urodziny i dostałam dwie książki), to niestety, ale przerywam! Dalej nie czytam! Kategorycznie nie i nie ma nawet mowy!</div>
<div style="text-align: justify;">
Ale od początku. Dostałam dwie książki na urodziny. Jedna o Beatlesach (kocham ich nad życie!), druga o... nie ważne o czym. Ważne jest to, że temat prosty nie jest, łatwy do przemyśleń nie jest, ciężki życiowo, tragiczny wręcz życiowo, igrający sobie z ludźmi nawet i generalnie bezlitosny. No a ja czytam (w sensie czytałam). Czytam (czytałam), czytam (czytałam) i czytam (czytałam), bo wciągająca cholernie, powiedziałabym nawet niebezpiecznie i grzesznie, bo nagle olewasz wszystko inne, udajesz, że nie dostrzegasz, udajesz, że jesteś z potrzeby natury dłużej w pewnych miejscach, śmieci wynoszą się podejrzanie długo, kanapka też dziwnie długo masłem się smaruje i ogólnie wszędzie tam, gdzie uwaga poświęcona jest duperelom i nikt dziwić się nawet nie ma zamiaru, że nagle Ciebie nie ma, bo przecież poszła tam, czy tam i wróci zaraz, ja czytam (czytałam)!. </div>
<div style="text-align: justify;">
Ale potem przychodzi ten moment, gdy akcja wciąga jeszcze bardziej, a taka jest, że nie chcesz tego, bo akcja nie rozwija się po Twojej myśli, dotyka nawet tematów, których dotykać nie chcesz, każe myśleć o tym, o czym myśleć nie masz zamiaru. I nie możesz spać, żyjesz w cieniu tejże akcji, tychże bohaterów. A dalej nie chcesz. W tej materii nic się nie zmienia. I myślisz, myślisz (nie używam czasu przeszłego tutaj, bo myślę wciąż) i już wiesz, że to będzie jedna z tych książek, które przerwiesz świadomie. Nie ten moment, nie ten czas, nie ten stan umysłu. Przerywam! Dalej nie czytam! Może kiedyś...</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/05906419931545123450noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-7037227465877930561.post-18801656928614358852014-12-09T11:29:00.003+01:002014-12-09T11:29:44.543+01:00spoiler alert<div style="text-align: justify;">
żyjemy w czasach "non stop". Wszystko dzieje się non stop, nikt na nikogo nie czeka, informacje pojawiają się i zmieniają siebie nawzajem w ciągu kilkunastu sekund. Jeśli ktoś coś wie- mówi. Jeśli ktoś ma zdjęcie czegoś- pokazuje je. Nie ma mowy o jakiejś tajemnicy. Po co to komu i na co, skoro można wiedzieć wszystko, wszędzie i o wszystkim?</div>
<div style="text-align: justify;">
Dlatego właśnie padamy ofiarą spoilerów. Nie chcesz wiedzieć jak kończy się książka? Nikogo to nie obchodzi. Spoiler! Nie chcesz wiedzieć co wydarzy się w kolejnym odcinku serialu? Nikogo to nie obchodzi. Spoiler! Zakończenie filmu? Też masz spoiler! Program telewizyjny? Spoiler!</div>
<div style="text-align: justify;">
Dlatego ja będę łaskawa i ostrzegę Was, w dalszej części wpisu SPOILER:</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgHtLNPffkk43hStQDvl1qVhrZVkGRrz3wi3y9XKj6RCPpCJ-YG7DaTH-FqjFHDPC5tlAolbwvMjHW5THKKJJpvysWechBkYtpC4ELf0Wn79-3aqBj8D6R7tmdilOoKALJICmoA_Ha-VuP1/s1600/10678732_755490041192641_8330415068089555537_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgHtLNPffkk43hStQDvl1qVhrZVkGRrz3wi3y9XKj6RCPpCJ-YG7DaTH-FqjFHDPC5tlAolbwvMjHW5THKKJJpvysWechBkYtpC4ELf0Wn79-3aqBj8D6R7tmdilOoKALJICmoA_Ha-VuP1/s1600/10678732_755490041192641_8330415068089555537_n.jpg" height="256" width="320" /></a></div>
<span style="font-size: x-small;">(źródło: internet i strona na rysunku)</span>Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/05906419931545123450noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7037227465877930561.post-65166814963942492712014-12-02T07:02:00.001+01:002014-12-02T07:02:59.405+01:00Christian Grey, trylogia<div style="text-align: justify;">
Tym razem nie będzie tradycyjnej recenzji. Bo nie o książce chcę pisać, a o pewnego rodzaju zjawisku. Otóż dnia pewnego postanowiłam przekonać się kim jest Christian Grey. Sami wiecie, że swego czasu było o nim całkiem głośno, a z tego, co mgliście pamiętam, to chyba nawet miałam ochotę na taką leciutką książeczkę o erotycznym posmaku. Nie ma się czego wstydzić.</div>
<div style="text-align: justify;">
Mąż mój więc uznał, że jest to idealny moment, abym intensywniej zaczęła korzystać z kindla i w taki właśnie sposób, na moje kontro, spłynęła pierwsza książka z trylogii, czyli "Pięćdziesiąt twarzy Greya". </div>
<div style="text-align: justify;">
Przeczytałam ją z niekłamanym zainteresowaniem. Ciekawa byłam czym wszyscy wkoło się zachwycają (podobnie rzecz się miała z kodem Leonarda, który przeczytałam po to, aby nikt mi nie zarzucał, że krytykuję coś, czego nie znam) i przekonałam się, że mamy do czynienia z całkiem niezłym produktem marketingowym. Lekko, bez większych i jakże zbędnych komplikacji, bez rozbudowanego języka, z miałkimi konwersacjami, umiarkowaną ilością scen erotycznych i wszechobecnym "skarbie". Bleh! </div>
<div style="text-align: justify;">
Powinnam była poprzestać na części pierwszej. W idealnym świecie tak zapewne by się stało, ale w tym jestem kobietą, a my kobiety lubimy być naiwne i ślepe. Namówiłam więc męża na kolejne dwie części przygód "Szarego" (nie wiem czemu tak piszę, nienawidzę tego określenia, bo za każdym razem zastanawiam się jak w oryginale można inaczej napisać "grey"...). Nie martwcie się, nie powiem Wam co się wydarzyło, jak się zaczyna (za każdym razem początek jednej książki, byłby spoilerem poprzedniej), co, kto, komu, dlaczego, jak, kiedy i gdzie. Powiem Wam tylko, że średnio warto. </div>
<div style="text-align: justify;">
Bo miałkość z pierwszej części przechodzi w hipermiałkość, "skarbie" wyniesiony jest na najwyższy poziom sztuczności i egzaltacji, lekkość przemienia się w infantylność, brak komplikacji zmienia się w... hmm... wędrówkę z punktu A, do punktu B na ruchomym chodniku, brak rozbudowanego języka przekształca się praktycznie w ctrl+c/ctrl+v, a niezły produkt marketingowy zmienia się w produkt genialny, bo mając świadomość tego wszystkiego ja siedzę i czytam, do końca, z bijącym sercem, mając nadzieję, że coś się jednak wydarzy.</div>
<div style="text-align: justify;">
I weź tu człowieku zrozum kobiety!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhA408eU-V_389gbijjVcwgyceeb_Tr2ncqZTYIsUgeiKX-ldGVyAFpR3udPHo429Tk34Jx2oiUUXj7E4XMKDF2bZ05gxWg4_PrD4lmvVmvtBXRQ3zCrRfOiPfQCdj-MR6ExEZ4cIBbYcTu/s1600/ro%CC%81z%CC%87.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhA408eU-V_389gbijjVcwgyceeb_Tr2ncqZTYIsUgeiKX-ldGVyAFpR3udPHo429Tk34Jx2oiUUXj7E4XMKDF2bZ05gxWg4_PrD4lmvVmvtBXRQ3zCrRfOiPfQCdj-MR6ExEZ4cIBbYcTu/s1600/ro%CC%81z%CC%87.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/05906419931545123450noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-7037227465877930561.post-17765687743258305832014-11-12T14:14:00.001+01:002014-11-12T14:14:13.740+01:00refleksja na środę<div style="text-align: justify;">
no to uważajcie teraz, bo się lekko zirytowałam czytając pewną książkę (nie napiszę Wam jaką, bo w sumie wydana jest estetycznie, starannie, w sumie póki co wyczerpuje temat, wszelkie punkty, za których tłumaczenie się zabiera są wytłumaczone wyczerpująco, itd.). Otóż naszła mnie refleksja dotycząca książek, które wydawane są tradycyjnie (niesamowite, że doszło do momentu, w którym trzeba wyszczególniać o jak wydaną książkę chodzi, bo nie zawsze wszystko tak samo tyczy się ebooków, audiobooków i kartkobooków). Czasem odnoszę wrażenie, że w ich przypadku powolutku dochodzi do prześcigania się w samej formie wydania. Żeby ładne obrazeczki, żeby ładne literki, przyjemny format, przyjemna faktura stronic, ogólnie mówiąc przyciągający design, a już niekoniecznie sama treść. </div>
<div style="text-align: justify;">
Czytam właśnie książkę, która wydana jest ślicznie. Wnętrze aż bucha od dobrej jakości fotografii, zachęcających nagłówków, fascynujących rysunków (nie jest to powieść, a swego rodzaju omówienie pewnego fragmentu sztuki, a więc bardziej album, może troszkę podręcznik, odrobinę wprowadzenie i przewodnik) i chwytliwych frazesów. Jednak, gdy wgryzam się w treść i wypełnienie rozdziałów, to okazuje się, że w większości przypadków i w zdecydowanej przewadze zdań jest to absolutne bicie piany i tłumaczenie oczywistości. Bo wiecie dywan służy do przykrywania podłogi, którą należy przykryć, żeby nie była odkryta, bo jak ktoś woli odkrytą, to wtedy jej nie przykrywa i jest to całkowicie zależne od preferencjo dotyczących przykrywania i odkrywania podłogi tymże dywanem... aaaaaaaaaa! Już tysiąckroć wolałabym same obrazki z ograniczonym do minimum komentarzem. Ale wtedy pewnie zapłaciłabym za tę pozycję mniej, a tego wydawca na pewno by nie chciał... </div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/05906419931545123450noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-7037227465877930561.post-60202570260720984152014-10-20T11:00:00.003+02:002014-10-20T11:00:36.002+02:00pada...<div style="text-align: justify;">
Pada deszcz. Nie da się wyjść na spacer, co dla mnie jest jednoznaczne z możliwością poczytania. Niestety w domu z małym brzdącem trudno zatracić się w lekturze, a jak młody już zaśnie, to wkoło znajdzie się pełno pilnej roboty do wykonania. Pranie, sprzątanie, zmywanie, ogarnianie, odkurzanie, układanie, przekładanie, wykładanie, dokładanie, jedzenie, nadrabianie pracowych zaległości. Książka jest niestety (NIESTETY!) na ostatniej pozycji i najczęściej brakuje na nią czasu. Zwykle deszcz był takim idealnym momentem na czytanie, teraz okazuje się, że właśnie ów deszcz czytanie mi uniemożliwia.</div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Dobrze, że my generalnie czytamy młodemu nasze książki, dzięki czemu kilka minut dziennie można sobie co nieco poczytać. Oczywiście z przerwami na ganianie za młodym, który zawsze znajdzie coś, czego dotykać nie wolno. Cóż... pozostaje odliczać dni, aż pójdzie do przedszkola i do tej pory absolutnie nie oglądać żadnych nowości wydawniczych :)</div>
<br /><br />
<span style="font-size: x-small;">obrazek, jakże nastrojowy, ze strony www.favim.com</span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgX6Gt760JJ42EWPCZQ58KjPtHdM6DTc-vOHNEcKcddC5Xzw8GxhAHqKObPPjWBYyr4-NRkX80GYNxIvrcyGNbwvoPmIsV8uOuE4xqUEhMVqpHeilztHP3TY_Y_832BGDi4Yq_XMwx148sc/s1600/black-book-drops-experience-ink-rain-Favim.com-50772.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgX6Gt760JJ42EWPCZQ58KjPtHdM6DTc-vOHNEcKcddC5Xzw8GxhAHqKObPPjWBYyr4-NRkX80GYNxIvrcyGNbwvoPmIsV8uOuE4xqUEhMVqpHeilztHP3TY_Y_832BGDi4Yq_XMwx148sc/s1600/black-book-drops-experience-ink-rain-Favim.com-50772.jpg" height="320" width="211" /></a></div>
<span style="font-size: x-small;"><br /></span>Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/05906419931545123450noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-7037227465877930561.post-61222354897533342952014-10-02T20:35:00.002+02:002014-10-02T20:35:38.857+02:00upiększyć się książkąUwielbiam te swoje wpisy obrazkowe :) Mam sporo frajdy wyszukując odpowiednie obrazki w internecie. Mam zresztą ogromną nadzieję, że i Wam jest przyjemnie, gdy przeglądacie efekty moich poszukiwań. Dzisiaj mam dla Was kolejną porcję książkoterii. Oto ona:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9SSq3hDns8a6TT7ygViUmk4PFOgH3e8h-lU6RGxbZRefhy6-OisrJQu9gkdrxHSpUZ0q8CH_5R1IbMtFIRph4MTLYmKGlLPRvP4fnSuucBiDzaWj19IeDjYlp0xT22I9jFN8Ge13W8zqm/s1600/images+(6).jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9SSq3hDns8a6TT7ygViUmk4PFOgH3e8h-lU6RGxbZRefhy6-OisrJQu9gkdrxHSpUZ0q8CH_5R1IbMtFIRph4MTLYmKGlLPRvP4fnSuucBiDzaWj19IeDjYlp0xT22I9jFN8Ge13W8zqm/s1600/images+(6).jpeg" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggzn0qRnEZXKTqovNCrn_LrCHEbfKOtu8aaEHXlElkgoR5Hk5jaH9ccVlO5t-PddJcZzL9okGQYqB5HIxL-dej6Dbf9RP-vbjmgf7CbAEAYZyXZVQtbTcn9766UoLWVT7Nk0ZGTqC4OmAu/s1600/images+(7).jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggzn0qRnEZXKTqovNCrn_LrCHEbfKOtu8aaEHXlElkgoR5Hk5jaH9ccVlO5t-PddJcZzL9okGQYqB5HIxL-dej6Dbf9RP-vbjmgf7CbAEAYZyXZVQtbTcn9766UoLWVT7Nk0ZGTqC4OmAu/s1600/images+(7).jpeg" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiSHxxcZKFUKH6LyFDFm9kPe7ygtWkD110Z7qjgn6bq0fv3i_70L1Are7qmhpeXkEbKFXYvWgFgCb3fEjw5-6PvObehZeDYsIvrnoMo5jCeri1Ep95XYfa2AkBGJp3fghGPhUPwFTZ2T3w8/s1600/images.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiSHxxcZKFUKH6LyFDFm9kPe7ygtWkD110Z7qjgn6bq0fv3i_70L1Are7qmhpeXkEbKFXYvWgFgCb3fEjw5-6PvObehZeDYsIvrnoMo5jCeri1Ep95XYfa2AkBGJp3fghGPhUPwFTZ2T3w8/s1600/images.jpeg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhcua-P7DqGhergs6PvNsQpQFqJ8khnUc0JEx-fYWNDiKWCf0RXPYe9jN0ww4yzyH7Re3wEarh8AAoD50INqqJ9su1HuTHiWpjEIcGClnnDebB4CvJNx12RNz_Buo6Mqsbg7lPSZxktOb4Q/s1600/images+(1).jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhcua-P7DqGhergs6PvNsQpQFqJ8khnUc0JEx-fYWNDiKWCf0RXPYe9jN0ww4yzyH7Re3wEarh8AAoD50INqqJ9su1HuTHiWpjEIcGClnnDebB4CvJNx12RNz_Buo6Mqsbg7lPSZxktOb4Q/s1600/images+(1).jpeg" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQ_gAMH8pdxtk7Hmt4wavOlvvJCppvtuf8JuQot7KXkWnN-w0FvqmY71OrJQCPICiGfcRe_VEZvJqDrgbtw1mHmecZPiA8jNhfsNecevKh_ZPKYZcAgrIX-MEcGqmm69xZpsA3aO1gy4r3/s1600/images+(2).jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQ_gAMH8pdxtk7Hmt4wavOlvvJCppvtuf8JuQot7KXkWnN-w0FvqmY71OrJQCPICiGfcRe_VEZvJqDrgbtw1mHmecZPiA8jNhfsNecevKh_ZPKYZcAgrIX-MEcGqmm69xZpsA3aO1gy4r3/s1600/images+(2).jpeg" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgo6kjA2PRtBARJgbMKOwAqE9qGKE2oNmNaVNtPnID9iBxx2ASqRbNvd-SzcE5k_Aw1JlZHhD57m8pBGsGrsuCMDrDGFc3ylqDZc1Ovqdr_nEBub-jnHjmSEQJJSfZfyr4dzCiJzLdjkMi/s1600/images+(3).jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgo6kjA2PRtBARJgbMKOwAqE9qGKE2oNmNaVNtPnID9iBxx2ASqRbNvd-SzcE5k_Aw1JlZHhD57m8pBGsGrsuCMDrDGFc3ylqDZc1Ovqdr_nEBub-jnHjmSEQJJSfZfyr4dzCiJzLdjkMi/s1600/images+(3).jpeg" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMc8eFZNZ3VxOPNek8Jrq5pwv7dV-iracj62Ln6q7GZCE-E8fGHX4m04GHawkpOaQjx4mDHejJg5EnJd1IGXUgimxylmUcJ-39GFWaPATDssBGVcG-1Ret1Exc3AGmbUU2mPwLdEHKt0RT/s1600/images+(4).jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMc8eFZNZ3VxOPNek8Jrq5pwv7dV-iracj62Ln6q7GZCE-E8fGHX4m04GHawkpOaQjx4mDHejJg5EnJd1IGXUgimxylmUcJ-39GFWaPATDssBGVcG-1Ret1Exc3AGmbUU2mPwLdEHKt0RT/s1600/images+(4).jpeg" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFlcWFJNL6OOYLf0ZFb_1YFJoZ81KPPcyXNKWbD6DsjTmQoEhCK386YwMNVe-3so4fI7N64P6A8WDPenaTdkCYGIVdLB7RGHfCojbJY5RWoAIH9liT_HMworItPne0aaL1Uoi92AJl0gbX/s1600/images+(5).jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFlcWFJNL6OOYLf0ZFb_1YFJoZ81KPPcyXNKWbD6DsjTmQoEhCK386YwMNVe-3so4fI7N64P6A8WDPenaTdkCYGIVdLB7RGHfCojbJY5RWoAIH9liT_HMworItPne0aaL1Uoi92AJl0gbX/s1600/images+(5).jpeg" /></a></div>
<br />
Z tego całego zadowolenia zapomniałam posprawdzać skąd te śliczne foteczki wynalazłam, dlatego wyjątkowo napiszę, że źródło INTERNET :) Sama prawda!Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/05906419931545123450noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7037227465877930561.post-46909895346387505312014-09-30T20:45:00.000+02:002014-09-30T20:51:25.713+02:00Śpiewaj ogrody<div style="text-align: justify;">
Mam ochotę napisać Wam coś prosto z serca. Nie zastanawiać się, czy omówiłam każdy aspekt książki, który powinnam. Nie przejmować się tym, co należy, tym co trzeba i tym, co się powinno. Chcę Wam napisać coś po prostu, co czuję, czego doświadczyłam czytając tę książkę. </div>
<div style="text-align: justify;">
Zresztą to było do przewidzenia. Zawsze (prawie... nikt nie jest idealny), gdy czytam książki Pawła Huelle mam pewność, że przez następne kilkaset kartek będę się właśnie tak czuła. I chociaż nie zawsze będzie to uczucie przyjemne, bo i sam autor nie trzyma się tylko przyjemnych tematów, to zawsze będzie to uczucie tak nieoczekiwanie i zaskakująco pozytywne, że aż trudne do opisania słowami. </div>
<div style="text-align: justify;">
Zupełnie serio, bez zbędnego przesadzania, górnolotności i egzaltacji (chociaż czasami, uwierzcie mi, trudy pominąć wyblakłe frazesy i wyświechtane związki frazeologiczne) przyznaję się, że chcę, ale nie wiem jak. Nie wiem jak opisać to uczucie. </div>
<div style="text-align: justify;">
Po prostu słowa płyną, wyrazy płyną, akcja płynie. Lekko to wszystko zamglone, lekko zwolnione tempo, ale jednocześnie wszystko wymierzone idealnie w punkt, opowiedziane do granic historii, wypisane do ostatniego frazesu. Nieubłagane staccato opowieści, która nie oszczędza ani bohatera, ani czytelnika.</div>
<div style="text-align: justify;">
I znowu ten Gdańsk. Ten stary, poczciwy, zaskakujący i absolutnie piękny Gdańsk. Zmęczony, zniszczony, odbudowany, pełen smutków, pełen radości, pełen tysięcy pomniejszych historii i wypełniony jedną ogromną akcją. Gdańsk pojedynczy i mnogi, dokonany i niedokonany, odmieniony przez przypadki i tryby, wielokrotnie stopniowany.</div>
<div style="text-align: justify;">
W tym wszystkim Paweł Huelle. Kronikarz, bajarz, poeta, historyk i malarz. Cały arsenał możliwości i niemożliwości wkłada w to, żeby książkę móc poczuć na wielu poziomach, żeby ten Gdańsk nie był tylko dodatkiem, żeby to on nadawał rytm opowieści, pisał melodię dla gry bohaterów. Udaje mu się to. Ale nie muszę Wam tego pisać, myślę, że doskonale wiecie. Myślę, że nie ma znaczenia o czym jest ta książka, myślę, że nie ma potrzeby zarysowywać kawałka akcji, zostawiać Was w punkcie zwrotnym, który powinien zachęcić Was do poznania dalszego ciągu.</div>
<div style="text-align: justify;">
Wiem więcej! Gdybym napisała od deski do deski o czym jest ta książka, to dla samego nastroju, tonu, tchu pisarza, warto ją przeczytać. Warto, chociażby dla tego uczucia, które chcę, ale nie wiem jak opisać...</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhrQFSUsB7-z1M_dYKIZvCQp4VGAjZQANtYUc7uvnhk_cor8R41RSCD3xOBmAMYXQIAQw7-Wn-ouM5ng1u9xj6F3jDOPmQ7rvGkO7ESkrZAeZU4PB4DaeA2U7i1rjj6rIPQSzFLtLuKtCB1/s1600/zdje%CC%A8cie.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhrQFSUsB7-z1M_dYKIZvCQp4VGAjZQANtYUc7uvnhk_cor8R41RSCD3xOBmAMYXQIAQw7-Wn-ouM5ng1u9xj6F3jDOPmQ7rvGkO7ESkrZAeZU4PB4DaeA2U7i1rjj6rIPQSzFLtLuKtCB1/s1600/zdje%CC%A8cie.JPG" height="320" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/05906419931545123450noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-7037227465877930561.post-49975785671521320612014-08-31T10:24:00.001+02:002014-08-31T10:24:36.741+02:00cóż...no wiecie... nowa technologia nie ma lekko. Dlatego mam obrazek na niedzielę:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihoWwkUxiVUqqpTMMC2ApwPNrJ2mO29uUmA3BmvEtSbczKB_f1y2CDoCRxMYV9v4cFS3QD9xlXkI2XXztoX2TYshA2jOGAWpfFEQgmcl8qpgxWVknoEXP7VCJoVDdde3XK9qJd81-qyjH-/s1600/10360244_851133598238965_2642201236733043120_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihoWwkUxiVUqqpTMMC2ApwPNrJ2mO29uUmA3BmvEtSbczKB_f1y2CDoCRxMYV9v4cFS3QD9xlXkI2XXztoX2TYshA2jOGAWpfFEQgmcl8qpgxWVknoEXP7VCJoVDdde3XK9qJd81-qyjH-/s1600/10360244_851133598238965_2642201236733043120_n.jpg" height="317" width="320" /></a></div>
<br />
in your face!Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/05906419931545123450noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7037227465877930561.post-65560974981629406742014-08-06T10:10:00.001+02:002014-08-06T10:10:16.719+02:00tak lubię<br />
<div style="text-align: justify;">
Tak lubię, tak mi się podoba. Wnętrza, które do mnie krzyczą, które przyciągają niesamowitym klimatem. Kto wie, może kiedyś sama będę mogła urządzić się w tak ogromnych przestrzeniach :) </div>
<div style="text-align: justify;">
Chociaż teraz też nie narzekam na naszą samodzielnie zrobioną książkową ścianę.</div>
<div style="text-align: justify;">
Ale, ale... chciałam Wam przecież pokazać cudowności. Patrzcie:</div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvV_KXamZcEmh5hwUV2HKl37NJBezDS3szRT7pOCDlmDc5UoyCHaujxY4Js5QZE8eokEqz0Th7PUCBjA3LLUp9UCGrTJwbUETEVOowjQHG7gL6lxWIfOoqRhIx0lq7MtXeD-LrQ8TfEPpZ/s1600/bookhouse-5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvV_KXamZcEmh5hwUV2HKl37NJBezDS3szRT7pOCDlmDc5UoyCHaujxY4Js5QZE8eokEqz0Th7PUCBjA3LLUp9UCGrTJwbUETEVOowjQHG7gL6lxWIfOoqRhIx0lq7MtXeD-LrQ8TfEPpZ/s1600/bookhouse-5.jpg" height="240" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
zdjęcie pochodzi ze strony <a href="http://www.deforestarchitects.com/">www.deforestarchitects.com</a> i zdecydowanie pozytywnie nastraja. O fotogeniczności nie będę wspominać, bo wszyscy wiemy, że książki w tym temacie są wybitne :)</div>
<div style="text-align: justify;">
Ah!</div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/05906419931545123450noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-7037227465877930561.post-47593669423739184962014-07-28T09:11:00.001+02:002014-07-28T09:11:29.575+02:00Bridget Jones. Szalejąc za facetem<div style="text-align: justify;">
Tak, tego zdecydowanie było mi trzeba! Zysk i s-ka zaserwowało mi ukojenie nerwów, literacką czekoladę, książkowe spa i cud miód z orzeszkami. Niczym słoik Nutelli pojawiła się w moim domu książka "Bridget Jones. Szalejąc za facetem" autorstwa Helen Fielding. Duża, kusząca i o gwarantowanym smaku.</div>
<div style="text-align: justify;">
I chociaż początkowo nie chciałam tego słoika odkręcać, to jak tylko nadarzyła się odpowiednia okazja, chwila spokoju i odosobnienia rzuciłam się na niego łapczywie.</div>
<div style="text-align: justify;">
Właściwie wszystko tutaj się zgadza. Począwszy od estetycznie skomponowanej okładki, poprzez odpowiednią wielkość czcionki i samą czcionkę, dochodząc do grubości i faktury kartek. Można by rzec, że idealnie wpasowuje się w ręce.</div>
<div style="text-align: justify;">
Nade wszystko jednak, jest to ten rodzaj książki, który już od samego początku przykro jest czytać, bo wiadomo, że nadejdzie kiedyś jej koniec. Odwlekałam wszystko jak mogłam, czytałam po troszku, po kilka kartek. Walczyłam ze sobą, walczyłam z chęcią łyknięcia jej w jedną noc. No ale niestety, nastał ten moment, gdy ostatnia strona wróciła na swoje miejsce.</div>
<div style="text-align: justify;">
Jesteś pewnie ciekawy, drogi Czytelniku, co też takiego ten literacki słoik ma pod swoim wieczkiem... Fantastyczna, kremowa konsystencja, bez żadnych grudek i nieprzyjemnych kawałków. Wszystko jest tam, gdzie powinno, proporcje dokładnie takie, jak należy. Język płynący, zwinny, delikatny, kobiecy, przystępny i lekki. Tekst napisany swobodnie, od niechcenia, bez zbędnego nadęcia i dokładnie w punkt. I nie wiem komu dziękować, czy samej Helen Fielding, czy tłumaczom, Janowi i Katarzynie Karłowskim, ale książka płynie jak melodia, kręci się jak mieszana czekolada. Mniam!</div>
<div style="text-align: justify;">
Bo Bridget Jones pewnie większość z Was, drodzy Czytelnicy, zna. Odrobinę niezdarna kobieta, która za wszelką cenę stara się znaleźć swoje miejsce na ziemi, a przede wszystkim znaleźć kogoś, kto owo miejsce pomoże jej umościć. Nie jest łatwo, bo książka, jak życie, różami usłana nie jest. Ale walczy dziewczyna dzielnie, nie poddaje się, a wszelkie kłody stara się przeskakiwać, co czasami wychodzi odrobinę pokracznie, ale przecież liczy się cel.</div>
<div style="text-align: justify;">
I gdy wydaje się, że wszystko jest pod jako taką kontrolą, bezpieczeństwo zapewnione, szczęście przed domem wesoło merda ogonem... BAM! TRACH! CIACH! Wszystko nagle przewraca się do góry nogami. Nic już nie jest bezpiecznie, o stałym lądzie można tylko pomarzyć, a tratwa ratunkowa już dawno rozsypała się w drobny mak. Plansza z grą przewróciła się, pionki posypały i znowu trzeba zaczynać od pola "start". Pobite gary, rozlane mleko. Pęknięte lustro i siedem lat nieszczęść.</div>
<div style="text-align: justify;">
Bridget, z bagażem doświadczeń, nadwyrężoną metryczką, dwójką dzieci i zagubioną kobiecością zaczyna od nowa. Bo widzicie, "Bridget Jones. Szalejąc za facetem" to historia o kobiecie dojrzałej, która niekoniecznie chce pogodzić się z rolą, jaką przypisało jej społeczeństwo, która niekoniecznie chce, żeby wszystko było proste, oczywiste, nudne i przewidywalne. A jak teraz, drogi Czytelniku, powiesz głośno przeciwieństwa tych słów, to właśnie sam sobie zrecenzowałeś niniejszą książkę.</div>
<div style="text-align: justify;">
I czuj się ostrzeżony, to będzie zakręcona podróż, od której trudno się oderwać! Powodzenia!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
za cudowne odprężenie dziękuję wydawnictwu Zysk i S-ka oraz portalowi sztukater.pl</div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/05906419931545123450noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-7037227465877930561.post-41223497889583831702014-06-24T10:58:00.003+02:002014-06-24T10:58:31.654+02:00superpower :)tak na rozweselenie dnia :)<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhRCbE95Ds_hrCIB10mFipsn-jn1GKDElBwNBf_PWcK3drlA7VBv5K9Td2aP6LN5_JmwS7u8GBGQGpEUdVYd6uSeYnDxPgblt4LfU8YFA9BixnvCWVMRqNrGA-XD6bLw4536qnbhR8gE_LN/s1600/10379004_10204491887359507_2655871919027687396_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhRCbE95Ds_hrCIB10mFipsn-jn1GKDElBwNBf_PWcK3drlA7VBv5K9Td2aP6LN5_JmwS7u8GBGQGpEUdVYd6uSeYnDxPgblt4LfU8YFA9BixnvCWVMRqNrGA-XD6bLw4536qnbhR8gE_LN/s1600/10379004_10204491887359507_2655871919027687396_n.jpg" height="320" width="268" /></a></div>
<div>
<br /></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/05906419931545123450noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7037227465877930561.post-47586382859877575922014-06-12T20:29:00.003+02:002014-06-12T20:29:27.441+02:00Zapomnij o pieniądzach i bogać się<div style="text-align: justify;">
Jestem przekonana, że większość z Was, moi kochani Czytelnicy, mniej więcej zna i rozumie sposób pisania amerykańskich poradników. Oni są tak niesamowicie entuzjastyczni i pełni optymizmu, że tylko nadzieję trzeba mieć wielką, że zarażą nas tymi uczuciami całkowicie. </div>
<div style="text-align: justify;">
Wiadomo zatem, że książka, na której okładce wielkimi literami wypisane jest "BOGAĆ SIĘ" przepełniona będzie zapałem, zagrzewaniem do walki i udowadnianiem, że na pewno się uda! A skoro napisane jest jeszcze, że autorem książki "Zapomnij o pieniądzach i bogać się", wydanej przez wydawnictwo Onepress, jest autor bestsellera, Bob Proctor, to wiemy, że mamy do czynienia z zawodowcem. Tutaj nie ma mowy o przypadku i błądzeniu po omacku. Wszystko jest sprawdzone, przetestowane, zoptymalizowane i dopieszczone do ostatniej literki. Właściwy człowiek na właściwym miejscu, podobnie zresztą jak i właściwe słowa. </div>
<div style="text-align: justify;">
Cała książka składa się z dziewięciu rozdziałów i tyluż samo podsumowań. Można w niej również znaleźć coś na kształt ćwiczeń, które mają nam pomóc. W czym? No właśnie!</div>
<div style="text-align: justify;">
Otóż, moi mili, mamy robić nie mniej, nie więcej, tylko się bogacić! Ot co. Mamy wysunąć dumnie pierś do przodu, spojrzeć na nasze dotychczasowe życie krytycznie, przeanalizować stan konta bankowego, obiektywnie spojrzeć na etatowe zatrudnienie i całkiem blisko i uważnie przyjrzeć się naszym słabym i mocnym stronom. Najlepiej jeszcze pomnożyć pensję razy 1000. Albo nie, nie ograniczajmy się! Pomnóżmy ją razy 10000 i zacznijmy tyle zarabiać. Od teraz, od tej chwili! </div>
<div style="text-align: justify;">
Bob Proctor zdecydowanie i konsekwentnie przekonuje nas, że jest to całkiem możliwe i bardzo realne, jeśli tylko pokonamy w sobie kilka przeszkód i zburzymy kilka, wydawać by się mogło, niezniszczalnych murów. Co więcej, proponuje, że pomoże nam w tych wszystkich zmaganiach, wystarczy, że całkowicie poddamy się jego radom (idealnie by było, gdybyśmy też kupili inne jego książki, wtedy będziemy mieli pełen obraz kształtu nadchodzących zmian...). Oczywiście nie powiem Wam jakie to rady. Oj nie! Każdy na swoje miliony zapracować musi sam, a pierwszym krokiem niech będzie przeczytanie tej książki (właściwie to autor proponuje, żeby jej nie czytać, tylko studiować i powolutku wbijać sobie, zapisane tam mądrości, do głowy). </div>
<div style="text-align: justify;">
Jedno, co usłyszeć możecie ode mnie, kochani Czytelnicy, to to, że rzeczywiście książka napisana jest bardzo przejrzyście i klarownie. Język, jaki zaproponował nam Bartosz Oczko, czyli tłumacz, jest łatwo przyswajalny, konkretny i całkiem zgrabny, więc czyta się przyjemnie i płynnie. To, co jednak może czytelnika uwierać, to to, że już po kilkunastu stronach i kilku rozdziałach zorientować się można, że Bob Proctor sprzedaje nam to samo, ale w innej wersji. Spoiler? Bynajmniej. Dla upartego takie wbijanie do głowy zawsze będzie miało dobry skutek. Jedna prawda podana na wiele sposób. Taki styl może się podobać. Oczywiście nie musi i ja pozostanę wierna tej drugiej opcji. </div>
<div style="text-align: justify;">
Innymi słowy jego przekaz załapałam na początku i raczej niechętnie poddałam się temu ideowemu kołowrotkowi. I chociaż człowiek dobrze gada, pomysły ma niezłe, motywuje i napędza do działania, to jednak za dużo, to za dużo. </div>
<div style="text-align: justify;">
Ale powiem Wam, drodzy Czytelnicy, że wierzę mu. Wierzę całą sobą, bo tak pięknie potrafi wpleść w tekst zasadność posiadania jego książek i jego DVD i należenia do jego klubu i chodzenia na spotkania (płatne, a jak!) z nim, że na pewno ma łeb na karku, a na koncie miliony. </div>
<div style="text-align: justify;">
Zatem, już na zakończenie napiszę, że aby przeczytać zakończenie wystarczy wysłać SMS o treści "mam łeb na karku" na numer...............</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3v9Tj3QLi3L0S9hQFSIf1MHncELjfvuV7_iSe0wXS__C0AGP2SGkTVLbuLAOrulIHQ-8tlTel9Wemj0wxYAXKg9wdduJWYeOhIV8pqXw3KDB92inaVPYFcTxqUH32FlEmr0FuFv-OpeGc/s1600/zdje%CC%A8cie.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3v9Tj3QLi3L0S9hQFSIf1MHncELjfvuV7_iSe0wXS__C0AGP2SGkTVLbuLAOrulIHQ-8tlTel9Wemj0wxYAXKg9wdduJWYeOhIV8pqXw3KDB92inaVPYFcTxqUH32FlEmr0FuFv-OpeGc/s1600/zdje%CC%A8cie.JPG" height="320" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
za książkę dziękuję wydawnictwu <a href="http://onepress.pl/">Onepress</a> oraz portalowi <a href="http://sztukater.pl/">sztukater.pl</a></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/05906419931545123450noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7037227465877930561.post-53444255322254278582014-05-03T14:35:00.003+02:002014-05-03T14:35:38.114+02:00fikcja fikcję pogania<div style="text-align: justify;">
Czytam sobie książkę. Czytam sobie książkę, którą już znam. Czytam sobie książkę, którą już znam z filmu. Tzn. może niekoniecznie tę historię, ale na pewno tych bohaterów. Zresztą taka sytuacja ma miejsce nie pierwszy raz. Bo opowieści, historii, historyjek takich była cała masa. Ktoś coś kiedyś napisał, a jeszcze inny ktoś to potem nagrał. Nie zawsze udawało się przeczytać coś, zanim się to coś obejrzało. A czasami czytało się coś jeszcze raz, zaraz po obejrzeniu. </div>
<div style="text-align: justify;">
W tego rodzaju literaturze jest coś pociągającego, bo w pewnym sensie polujemy na znajome znaki, chcemy zobaczyć jak coś zostało rozwiązane w książce, jak coś zostało rozwiązane w filmie. Porównujemy, oceniamy, narzekamy, cieszymy się, wyczekujemy ulubionych scen i opisów. Jasne. To dobra strona. Jest też niestety wersja zła, którą szczególnie dotkliwie można odczuć, gdy najpierw pojawiło się oglądanie, a czytanie przyszło później.</div>
<div style="text-align: justify;">
Nasza wyobraźnia zostaje najczęściej zawładnięta przez obrazy stworzone ręką reżysera. Trudno jest myśleć o postaci inaczej, niż poprzez ciało aktora, który się w nią wcielił. Trudno myśleć o miejscach innych, niż te, które widzieliśmy. Czasem wręcz słyszymy dokładnie taką samą muzykę jak w filmie. Co tu dużo mówić... film się kręci sam w naszej głowie. A szkoda... bo kto wie, co by pojawiło się w niej bez niczyjej pomocy. </div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/05906419931545123450noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-7037227465877930561.post-59509372294215963132014-04-05T00:09:00.003+02:002014-04-05T00:09:51.887+02:00Mój Włocławek, moje życie<div style="text-align: justify;">
Przykrość, naprawdę ogromna przykrość, gdy okazuje się, że ciekawa książka okraszona jest całą serią, gamą, czy jakkolwiek to zechcesz nazwać, drogi Czytelniku, błędów. I trudno ocenić czy to błędy drukarni, błędy redaktora czy kogokolwiek. Fakt jest taki, że wspomnienia, które mogłyby być niezwykle inspirujące rozmywają się przez niechlujne ich wydanie.</div>
<div style="text-align: justify;">
Jednak zacznijmy od początku. Bożena Boczarska, wieloletnia mieszkanka Włocławka, wprowadza nas w swój, dobrze znany świat. Świat jej dzieciństwa, świat jej dorastania, świat jej najbliższych, ulubiony, wielokrotnie eksplorowany, analizowany i ukochany. </div>
<div style="text-align: justify;">
Wiem, że to, co napiszę zabrzmieć może banalnie, ale uwierz mi, drogi Czytelniku, że w tym wypadku idealnie odda nastrój książki. Zatem pozwól mi napisać, że autorka zaprasza nas na podróż swoimi ścieżkami, prowadzi po znanych drogach, przybliża znajome uczucia i pozwala zaglądać tam, gdzie można dostrzec bardzo wiele. I zupełnie nie ma problemu, gdy zabierając się za lekturę absolutnie nie znamy Włocławka, nigdy tam nie byliśmy i nawet nie zamierzamy. Jakoś tak magicznie się dzieje, że autorka czaruje nas na tyle, żeby wydawało się nam, że spędziliśmy tam bardzo dużo czasu. </div>
<div style="text-align: justify;">
Język, w jakim postanowiła wyrazić swoją opowieść jest bardzo przejrzysty, spójny i klarowny. Na pochwałę i zainteresowanie Czytelnika zasługuje bogata wielowątkowość, otarcie się o bardzo dużo aspektów życia przeciętnego Włocławianina i próba (całkiem udana) oddania nastroju poszczególnych etapów rozwoju miasta (wszak wojny, systemowe transformacje i każdorazowe ustatkowanie się wymuszało na mieście wielu zmian i dopasowywań). To, co może wybić Czytelnika z płynności czytania to zbyt liczne wyliczanie nazw ulic i nazwisk (oczywiście łatwo zrozumieć, że autorka chce uhonorować wszystkich, którzy stanęli na jej drodze i mieli na nią znaczny wpływ, jednak dla Czytelnika może to być za bardzo nużące i zapewne zgodziłby się na osobny rozdział z podziękowaniami). Dodatkowo czasami można odnieść wrażenie, że pewne dygresje zupełnie rozbijają ciągłość akcji i są wtrącone niejako na siłę (bywały momenty, że niektóre zdania aż prosiły się o własny akapit i inne umiejscowienie w tekście, a nawet własny rozdział). Na szczęście nie było wielkiego problemu, żeby zignorować ich niejasne położenie i czytać spokojnie dalej.</div>
<div style="text-align: justify;">
Wielkie problem pojawił się gdzie indziej, co już zdążyłam wyrazić na samym początku niniejszej recenzji. Zresztą, nawet po przeczytaniu książki, cały czas mam w sobie złość, że wydawca pozwolił, aby taka błahostka zaburzyła spokój i przyjemność lektury. Przede wszystkim brak konsekwencji przy pisaniu lat (raz rok, raz r., raz tylko cyferki), całe mnóstwo opuszczonych odstępów, morze literówek, które w połowie książki przestaje się już nawet zapisywać i śledzić. Krzywo wydrukowane kartki i rozklejając się całość książki. Nieprzyjemna faktura i kolor kartek, które sprawiają wrażenie, jakby książka była broszurą reklamową, a nie interesującym wydaniem. Czemu tak? Po co tak? Przecież tak niewiele trzeba, aby pozwolić Czytelnikowi na niezmąconą chwilę przyjemności... zaczytanemu zawsze wiatr w oczy. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5ZxNdHzlX9vEBKJam4UJIe2mFYNnBbxpPKrY7FltxtTaTK3w2RHPZ3JcRJMZ_J-EbWtH_I8QoN-6YoYeZDaZ_ry5VzNicq8ADQdXvzLvIqmpoq1DjBzWTnxHMeCCk3pkgKeeDDJTCaA5j/s1600/zdje%CC%A8cie.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5ZxNdHzlX9vEBKJam4UJIe2mFYNnBbxpPKrY7FltxtTaTK3w2RHPZ3JcRJMZ_J-EbWtH_I8QoN-6YoYeZDaZ_ry5VzNicq8ADQdXvzLvIqmpoq1DjBzWTnxHMeCCk3pkgKeeDDJTCaA5j/s1600/zdje%CC%A8cie.JPG" height="320" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Za książkę dziękuję wydawnictwu Krukowiak i portalowi <a href="http://sztukater.pl/">sztukater.pl</a></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/05906419931545123450noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-7037227465877930561.post-83040423757606821542014-03-20T09:27:00.000+01:002014-03-20T09:27:11.000+01:00ubieramy... siebie :)cały czas będziemy kręcić się wokół tematu książkowego. A cóż jest bliżej książek, niż papier? Patrzcie! Parzcie jakie cuda!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBrlV6VHAUK5PhQl5mmOLiP5eC2VBQQD-qeyD-Elmdo0KMVfC9Q2j2ptnAJaylj5HBJxn_2dulro5RO1TswY9wmeaIZTEZ5wry_xQUSmCeyTSyLYFgy-gHAUqADZg_01mYGr890fIOmvp3/s1600/paper_dresses_by_mmphoto1029.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBrlV6VHAUK5PhQl5mmOLiP5eC2VBQQD-qeyD-Elmdo0KMVfC9Q2j2ptnAJaylj5HBJxn_2dulro5RO1TswY9wmeaIZTEZ5wry_xQUSmCeyTSyLYFgy-gHAUqADZg_01mYGr890fIOmvp3/s1600/paper_dresses_by_mmphoto1029.jpg" height="320" width="209" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://www.vintageglamgods.wordpress.com/"><span style="font-size: x-small;">www.vintageglamgods.wordpress.com</span></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfsZifbwrpEahQ0ApOxUWZKrcUcskTxKfutbobYeYNyEl2i3ab3W0cMSZ6f9iDWVkxfgYWtrnIWCkQQLTviX2JxhF7FaaAr-Ybh582kSnWcCv2CDxTY-eHw5DuraCTxphLMs1b08Hc8w7F/s1600/mersina-paper-dress-1b-3-bst_e1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfsZifbwrpEahQ0ApOxUWZKrcUcskTxKfutbobYeYNyEl2i3ab3W0cMSZ6f9iDWVkxfgYWtrnIWCkQQLTviX2JxhF7FaaAr-Ybh582kSnWcCv2CDxTY-eHw5DuraCTxphLMs1b08Hc8w7F/s1600/mersina-paper-dress-1b-3-bst_e1.jpg" height="320" width="218" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="text-align: left;"><span style="font-size: x-small;"><a href="http://www.unconventionalartist.com/">www.unconventionalartist.com</a></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="text-align: left;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgChEruhHvYShB16Phm_KbHlfdxxdXunDUVgPiQbWInO9H70d5-cfBe0HvcKczY7tLCS4LBOI_eblUlusKRA75BciJslRsvXNzhipd0GqRjtL5Bhyf8cTv-EDxicgv8Obn5TeKqDv1TmiVR/s1600/paper_dress.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgChEruhHvYShB16Phm_KbHlfdxxdXunDUVgPiQbWInO9H70d5-cfBe0HvcKczY7tLCS4LBOI_eblUlusKRA75BciJslRsvXNzhipd0GqRjtL5Bhyf8cTv-EDxicgv8Obn5TeKqDv1TmiVR/s1600/paper_dress.jpg" height="320" width="193" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="text-align: left;"><span style="font-size: x-small;"><a href="http://www.teacupsandcouture.wordpress.com/">www.teacupsandcouture.wordpress.com</a></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="text-align: left;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjc_vKWu19Bog93fyUEmvjG49qYVe77YAThUDyH7NwhYOtwE3DeTTCGrKeLgkHM2k2Io8DV-woGfJwZz0szEBU_Um6d4JBTXvAH2IdrJHfWh37ZCURqRYib3l2qOMLLvWe5Rg4EyJ77mkER/s1600/Fashion_Paper.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjc_vKWu19Bog93fyUEmvjG49qYVe77YAThUDyH7NwhYOtwE3DeTTCGrKeLgkHM2k2Io8DV-woGfJwZz0szEBU_Um6d4JBTXvAH2IdrJHfWh37ZCURqRYib3l2qOMLLvWe5Rg4EyJ77mkER/s1600/Fashion_Paper.jpg" height="320" width="213" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://www.unconventionalartist.com/" style="font-size: small; text-align: left;">www.unconventionalartist.com</a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiNjzaoFOBot7y7aFTeUgz3_wNivMw_z6e8GkuPaz2TPBn7getWpENy-YZ09zkqX00moNVRYX_yj1YIhG5BbCMkJ-oJKBZgzKV12FOvfoFM2o4_nVc0Toh0tgzNoVMzWtASitnFfgSPj_v8/s1600/Project-Runway-Season-6-Paper-Challenge-Shirin.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiNjzaoFOBot7y7aFTeUgz3_wNivMw_z6e8GkuPaz2TPBn7getWpENy-YZ09zkqX00moNVRYX_yj1YIhG5BbCMkJ-oJKBZgzKV12FOvfoFM2o4_nVc0Toh0tgzNoVMzWtASitnFfgSPj_v8/s1600/Project-Runway-Season-6-Paper-Challenge-Shirin.jpg" height="250" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;"><a href="http://www.pleatfarm.com/">www.pleatfarm.com</a></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFE6IbKueFWzIv18DWqPdqe_jGmM9R6dm8WA1WYPebo-qVEi4ZJLoh78AbtJnuur_v-zmvVC36phzbqCezEntwGjOl30hsL2fHP1qK_tXPyaxNVEv-d18xWN9Tk-e3Pfz3EMYgOq_cmltd/s1600/White-Reef-handcut-paper-dress-1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFE6IbKueFWzIv18DWqPdqe_jGmM9R6dm8WA1WYPebo-qVEi4ZJLoh78AbtJnuur_v-zmvVC36phzbqCezEntwGjOl30hsL2fHP1qK_tXPyaxNVEv-d18xWN9Tk-e3Pfz3EMYgOq_cmltd/s1600/White-Reef-handcut-paper-dress-1.jpg" height="320" width="213" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;"><a href="http://www.likecool.com/">www.likecool.com</a></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiYOXTh4D3_5OBl2dkSnP8iOc9VJCG4BCPrtANX3Vy1PMvh8p4FK_ndts-QcHWYr6c6SLmKWNnnNw8FfTKPM4s-lT-jKSrpWNzAE0qbjUYNkGTGOR833wjZdCh-rtHI40vPL1HD9l31gdtO/s1600/MadamePaperDress1.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiYOXTh4D3_5OBl2dkSnP8iOc9VJCG4BCPrtANX3Vy1PMvh8p4FK_ndts-QcHWYr6c6SLmKWNnnNw8FfTKPM4s-lT-jKSrpWNzAE0qbjUYNkGTGOR833wjZdCh-rtHI40vPL1HD9l31gdtO/s1600/MadamePaperDress1.jpeg" height="211" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;"><a href="http://www.mymodernmet.com/">www.mymodernmet.com</a></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiC9lN_F3cCjN8f_cBr9EhXW4kpmgblYFzzdkQTf7VqZCe9WWjysNX8nk5UjoDAmYu-1_GaKBaOWKPZFsQm3_PydMmJNBUgmqVRD4iDkVcgT7ZkFtwjDMFFz2v0Rtldr8MPABb67cntYxnF/s1600/0017+1+G.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiC9lN_F3cCjN8f_cBr9EhXW4kpmgblYFzzdkQTf7VqZCe9WWjysNX8nk5UjoDAmYu-1_GaKBaOWKPZFsQm3_PydMmJNBUgmqVRD4iDkVcgT7ZkFtwjDMFFz2v0Rtldr8MPABb67cntYxnF/s1600/0017+1+G.jpg" height="320" width="253" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;"><a href="http://www.joshcaudwell.blogspot.com/">www.joshcaudwell.blogspot.com</a></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
mogłabym tak bez końca! Projekty są fenomenalne i robią ogromne wrażenie. Papier... papier? papier! </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
A swoją droga ciekawe czy da się je nosić kilkukrotnie? </div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/05906419931545123450noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-7037227465877930561.post-61339682960109104702014-03-17T11:22:00.000+01:002014-03-17T11:22:04.310+01:00ubieramy książki jak już mnie na coś weźmie, to nie ma zmiłuj :) Siedzę i oglądam te wszystkie okładki. I podziwiam i oczy wytrzeszczam i się dziwuję i dziwować się przestać nie mogę. Chociaż przyznam, że odnoszę wrażenie jakoby nie wszyscy zdawali sobie sprawę z potencjału książkowych okładek! Może za bardzo wzięli sobie do serca stwierdzenie, że przecież nie powinno się na ich podstawie oceniać zawartości...<br />
Nie skupiajmy się jednak na nich, a na zupełnych przeciwieństwach, czyli książkowych fantazjach:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgny5JjDdsPBCXHRHdS-qqXSRV59x_N7DuBmRJPgY-YXevA1q4g7mxZaEQyZ6jz3lqN568qxhF8W1BKNyAmzyWZ7VwSpKatGsOqYKSr1bcii98qNEieKe8cBTNrNNjy4YopmSpO6MuzO-ra/s1600/typography-book-cover1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgny5JjDdsPBCXHRHdS-qqXSRV59x_N7DuBmRJPgY-YXevA1q4g7mxZaEQyZ6jz3lqN568qxhF8W1BKNyAmzyWZ7VwSpKatGsOqYKSr1bcii98qNEieKe8cBTNrNNjy4YopmSpO6MuzO-ra/s1600/typography-book-cover1.jpg" height="219" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;"><a href="http://www.dessign.net/">www.dessign.net</a></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZqOZFA7JA2-L1yLxh0IPFzOmExR357wpbky0zk7T0hTmFqaqc37v-ujKQu-eOSmiPlCG5XCGT7eS-qYPmGnUmH3uycQ_CPkz80nMTnJCkHZGixyPh6NyyFAH46wsSH2XcudMEccItVm3E/s1600/bookcityartists.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZqOZFA7JA2-L1yLxh0IPFzOmExR357wpbky0zk7T0hTmFqaqc37v-ujKQu-eOSmiPlCG5XCGT7eS-qYPmGnUmH3uycQ_CPkz80nMTnJCkHZGixyPh6NyyFAH46wsSH2XcudMEccItVm3E/s1600/bookcityartists.jpg" height="284" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;"><a href="http://www.shelterrific.com/">www.shelterrific.com</a></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEija71bl4Tm1jduMSHdbrzk5yy2pL4e7kgFgWSVPVSlh3Ki3c9lOJR2Vi8-4ZX1LL5QcRsQLOgvH3djzuBuvUeCx-FRikcmJd0pJ_jDSa-TxKplrpn-w1ew4Luhee9WspTKCSY5phQu0TlQ/s1600/1-book-cover-design.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEija71bl4Tm1jduMSHdbrzk5yy2pL4e7kgFgWSVPVSlh3Ki3c9lOJR2Vi8-4ZX1LL5QcRsQLOgvH3djzuBuvUeCx-FRikcmJd0pJ_jDSa-TxKplrpn-w1ew4Luhee9WspTKCSY5phQu0TlQ/s1600/1-book-cover-design.jpg" height="209" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;"><a href="http://www.pixaza.com/">www.pixaza.com</a></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgIMPNBRZMA9oaFbnToNaTS7O0_odAEqVmw2RJUqEMX0ploQ8rgn5C871H1oDyOK7a3blcxiY9S9JtTEByiqFI0aaeklreVZSmNrTct7zw7vfuYZjRwWMhFkBSLeff4TB-eb43UFPK6EORQ/s1600/grafik-book-cover2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgIMPNBRZMA9oaFbnToNaTS7O0_odAEqVmw2RJUqEMX0ploQ8rgn5C871H1oDyOK7a3blcxiY9S9JtTEByiqFI0aaeklreVZSmNrTct7zw7vfuYZjRwWMhFkBSLeff4TB-eb43UFPK6EORQ/s1600/grafik-book-cover2.jpg" height="184" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;"><a href="http://www.dessign.net/">www.dessign.net</a></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQtBYAGOP8UHRh4lGLC08JJ4yvaXnlRQ-WjxwIuMjqChx2k28QrKVv8rySjylKvzBOl_GwYqIgDkCB-XxEJcL260zLagSqVI2ChW7iElKZA4afvCGELbJMcaknxINXsDET2bCjYR7wIi_0/s1600/tumblr_m28cp6vpNV1qb6ut5o1_1280.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQtBYAGOP8UHRh4lGLC08JJ4yvaXnlRQ-WjxwIuMjqChx2k28QrKVv8rySjylKvzBOl_GwYqIgDkCB-XxEJcL260zLagSqVI2ChW7iElKZA4afvCGELbJMcaknxINXsDET2bCjYR7wIi_0/s1600/tumblr_m28cp6vpNV1qb6ut5o1_1280.jpg" height="212" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;"><a href="http://www.prettybooks.tumblr.com/">www.prettybooks.tumblr.com</a></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9YH-eeUilsk8r5MgVw9pMvrCDcmlfy9iUCdxTziXci-7X1cqUwSMSr3a0hb0gnWSrG_a-4_oTFjGwsd6q7e7T5AWnWoVe-czU4K1grs9QQ1aoXNvwdJD8NPIbDUcVcH_0tnWCElAzjVLW/s1600/1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9YH-eeUilsk8r5MgVw9pMvrCDcmlfy9iUCdxTziXci-7X1cqUwSMSr3a0hb0gnWSrG_a-4_oTFjGwsd6q7e7T5AWnWoVe-czU4K1grs9QQ1aoXNvwdJD8NPIbDUcVcH_0tnWCElAzjVLW/s1600/1.jpg" height="240" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;"><a href="http://www.crookedbrains.net/">www.crookedbrains.net</a></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
jest w czym wybierać :)</div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/05906419931545123450noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-7037227465877930561.post-45915272367670263212014-03-07T11:05:00.002+01:002014-03-07T11:05:46.440+01:00ale mnie wkurza!<div style="text-align: justify;">
Witajcie w marcu. Piękna pogoda, cieplutko (względnie) i słonecznie. Człowiekowi od razu chce się żyć, działać, odkrywać i zdobywać (cokolwiek, po prostu się rozwijać). Ręce same palą się do roboty, oczy same szukają literek do przeczytania. </div>
<div style="text-align: justify;">
Musicie więc uwierzyć mi na słowo, że nie ma nic gorszego, niż całkiem ciekawe opowieści wydane z błędami! AAAAAA! Nie mogę skupiać się na treści, tylko wiecznie wyłapuję błędy, a jak tego nie robię, to tylko czekam kiedy znowu mnie jakiś zaatakuje. </div>
<div style="text-align: justify;">
Bardzo mnie denerwuje fakt, że nawet, jeśli wydawnictwo nie jest specjalnie wielkie, nie ma ogromnych nakładów finansowych, to przecież zwykłe sprawdzenie błędów nie powinno specjalnie nadszarpnąć ich budżetem...</div>
<div style="text-align: justify;">
Ehh... tyle dobrego marnuje się przez niedopatrzenia i niechlujstwo....</div>
<div style="text-align: justify;">
Taki oto mam problem dzisiaj i takim oto problemem postanowiłam podzielić się z Wami. </div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/05906419931545123450noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7037227465877930561.post-12501851470203032092014-02-19T07:46:00.001+01:002014-02-19T07:46:05.647+01:00mniej znaczy więcej, czyli książkowe okładki<div style="text-align: justify;">
Dzisiaj troszkę o minimalizmie i dlaczego czasami (a właściwie całkiem często) mniej wszystkiego oznacza zupełnie więcej. Niech obrazy przemówią same za siebie (zresztą wszyscy tak bardzo lubimy). Oto kilka książkowych okładek:</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgylo1r1EF7b4Pmg5I07F1dCbevs2qMZfvuhqrt8BYg5s2erz3rdJBOaf_pE_mFT9eP8eCnz32U6chzRnY72NbguAWIfLcvJ91GFhuz2llYDGTFmoB9kys36JfTIZLiRinZlt3mbZi-ZkDF/s1600/92.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgylo1r1EF7b4Pmg5I07F1dCbevs2qMZfvuhqrt8BYg5s2erz3rdJBOaf_pE_mFT9eP8eCnz32U6chzRnY72NbguAWIfLcvJ91GFhuz2llYDGTFmoB9kys36JfTIZLiRinZlt3mbZi-ZkDF/s1600/92.jpg" height="320" width="213" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;"><a href="http://acrisdesign.com/">acrisdesign.com</a></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGBbWMw36oALiBSy5p378dwnssdsNO193hGUUGuI5CAa0vksgRAfqhkKLj5EEPvoBBvE1KI0UkrRr4FiWcjLRBm2gS8rpeAUfbueDdDQDgjLyBLZp7QnYlzEYFUDy6n5l-lbnb3CfORB8I/s1600/minimalist_book_cover_30.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGBbWMw36oALiBSy5p378dwnssdsNO193hGUUGuI5CAa0vksgRAfqhkKLj5EEPvoBBvE1KI0UkrRr4FiWcjLRBm2gS8rpeAUfbueDdDQDgjLyBLZp7QnYlzEYFUDy6n5l-lbnb3CfORB8I/s1600/minimalist_book_cover_30.png" height="320" width="213" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<a href="http://pixelcurse.com/"><span style="font-size: x-small;">pixelcurse.com</span></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgcRQwJnHgUsa-4L_CkbNdRMYJDAtHE7lfTsZw5OQ1AFUrkIXedQdAOfgbZnt5byeoqDbJvaxJ_wLYdzPCrDWyl_lziAyvsLc1mcL4Xg8XCu4jxmjtSCazzDtHcF3PiKcccUWkQvq1ptWRO/s1600/1984-Book-Cover-Design.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgcRQwJnHgUsa-4L_CkbNdRMYJDAtHE7lfTsZw5OQ1AFUrkIXedQdAOfgbZnt5byeoqDbJvaxJ_wLYdzPCrDWyl_lziAyvsLc1mcL4Xg8XCu4jxmjtSCazzDtHcF3PiKcccUWkQvq1ptWRO/s1600/1984-Book-Cover-Design.jpg" height="320" width="242" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: x-small; text-align: justify;"><a href="http://churchm.ag/" style="text-align: justify;">churchm.ag</a></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGs4EwawyhkKobwk_xDC7fnnhQKaOaJNpAM3aacwe_CVVMGIdp7E8tkEI49wpdIMJu9fNi16dSIjjZF3jsXc3eRdAhYWmapz7KGDAsryQcqaIRMK-gDKo8Ati0fexK9Y8uOvr122Tvd3Vi/s1600/tumblr_mbjb5yKU0k1qgiouxo1_500.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGs4EwawyhkKobwk_xDC7fnnhQKaOaJNpAM3aacwe_CVVMGIdp7E8tkEI49wpdIMJu9fNi16dSIjjZF3jsXc3eRdAhYWmapz7KGDAsryQcqaIRMK-gDKo8Ati0fexK9Y8uOvr122Tvd3Vi/s1600/tumblr_mbjb5yKU0k1qgiouxo1_500.jpg" height="240" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;"><a href="http://rebloggy.com/">rebloggy.com</a></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqS6M1N8H4bgaDHbEVcRwy9Mo0-U1Dtoe4UO1CIw7iOaxd9XaS9_51Ibx-8FIGtDML70D-rQdtFMj1Dp10LQEuhJHuT-DsGSlYQAtmEKCtsWvLb1HyhDt757m8u4xdszJgJUHccpR3dy54/s1600/childrensbookposters_uglyduckling.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqS6M1N8H4bgaDHbEVcRwy9Mo0-U1Dtoe4UO1CIw7iOaxd9XaS9_51Ibx-8FIGtDML70D-rQdtFMj1Dp10LQEuhJHuT-DsGSlYQAtmEKCtsWvLb1HyhDt757m8u4xdszJgJUHccpR3dy54/s1600/childrensbookposters_uglyduckling.png" height="320" width="218" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;"><a href="http://www.bronxbanterblog.com/">www.bronxbanterblog.com</a></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjuOOvf6y1triAz4hPj7_n5jFvXpkQzk13aORDGlq7w2f6SeioNrYnwUPCjqCIXKzDYDDhXy-OduwDcaWroiaGGHbNuqhs0bvPPvLldwPqz9bWY9tfFVRiPsFQ1_e_garWuEW1qW0wLH_e/s1600/childrensbookposters_marypoppins.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjuOOvf6y1triAz4hPj7_n5jFvXpkQzk13aORDGlq7w2f6SeioNrYnwUPCjqCIXKzDYDDhXy-OduwDcaWroiaGGHbNuqhs0bvPPvLldwPqz9bWY9tfFVRiPsFQ1_e_garWuEW1qW0wLH_e/s1600/childrensbookposters_marypoppins.jpg" height="320" width="218" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;"><a href="http://www.brainpickings.org/">www.brainpickings.org</a></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZTbybz-GiaIKqBVxTUcGqLpBXllyte9cqa5gNqBuZi-Xt6kwEr5KC-BQlIbd17Md5J2aiZUZrmOa0nHJjruwpU283ciB_kyko6cKdjjobR3SF443l_SibPLNz3OtxIBJxmGBDZPjNYrvg/s1600/books_crow.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZTbybz-GiaIKqBVxTUcGqLpBXllyte9cqa5gNqBuZi-Xt6kwEr5KC-BQlIbd17Md5J2aiZUZrmOa0nHJjruwpU283ciB_kyko6cKdjjobR3SF443l_SibPLNz3OtxIBJxmGBDZPjNYrvg/s1600/books_crow.jpg" height="320" width="207" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;"><a href="http://www.thebolditalic.com/">www.thebolditalic.com</a></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQb_xk8-jMZ6NzikDHFBAHSiGMR_agFfr8MpiLdugBmnaTZ6qQTK6U-IffVWg53EZnYTQayiEW1WeYZKerehNrm_ROfJp_WHgaCQvmQbQGORjhBge3BhSRJyQBACobfBcnlXiGlj7sOGey/s1600/154811305910388271_xw3gbYyF_c.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQb_xk8-jMZ6NzikDHFBAHSiGMR_agFfr8MpiLdugBmnaTZ6qQTK6U-IffVWg53EZnYTQayiEW1WeYZKerehNrm_ROfJp_WHgaCQvmQbQGORjhBge3BhSRJyQBACobfBcnlXiGlj7sOGey/s1600/154811305910388271_xw3gbYyF_c.jpg" height="320" width="206" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;"><a href="http://www.metropolitanmusings.com/">www.metropolitanmusings.com</a></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzH4JbBi9iG3MFRVqVS829xVaBREKQ7ywUGdKvaJG3lnVMgxaNsPyBpAfO2SJUYEsc0EnQ6u6MFs5m2uK8VrWH0DGTVngR1RQQtHaKGP_9uTUfozT0i5IVlLm_nuu_GeT3rmlCIYe9eeft/s1600/11th.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzH4JbBi9iG3MFRVqVS829xVaBREKQ7ywUGdKvaJG3lnVMgxaNsPyBpAfO2SJUYEsc0EnQ6u6MFs5m2uK8VrWH0DGTVngR1RQQtHaKGP_9uTUfozT0i5IVlLm_nuu_GeT3rmlCIYe9eeft/s1600/11th.jpg" height="320" width="210" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;"><a href="http://pelfind.com/">pelfind.com</a></span></div>
<br />
Obrazy przemówiły. Co Wam powiedziały?Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/05906419931545123450noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-7037227465877930561.post-27783998443034627102014-02-08T10:17:00.002+01:002014-02-08T10:17:35.327+01:00wycięte nożyczkami<div style="text-align: justify;">
Pokazywałam wam już wielokrotnie przeróżne <a href="http://www.boocoffee.blogspot.com/search/label/ksi%C4%85%C5%BCkosztuka">cuda powycinane z książek</a>. Muszę przyznać, że za każdym razem jestem pod wielkim wrażeniem precyzji i cierpliwości, których tony musiały być włożone w tego typu prace. </div>
<div style="text-align: justify;">
Dzisiaj chciałam przedstawić wam dzieło artysty, który nazywa się <a href="http://www.loftwork.com/portfolios/oonoyusuke">Yusuke Ono</a>. Nie zatrzymał się tylko na papierowych wycinankach, ale nadał im bardzo ciekawy i przykuwający uwagę charakter, dzięki fotografii. Popatrzcie sami:</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjN0gqjsfgR9AIAmK5IZPM4jjoN0JXaST0aRPeOxDjt8eAcQZ-TwYcSnaOQveyoahcelLTxUljkPjrxMIJJB7jmjQXZLoo6IGov6x1fUMTwJf2oqfz5XHuL3kEPAwyWTDenS6YEcQrZVTK4/s1600/Cut-Paper-Books-by-Yusuke-Oono2-640x426.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjN0gqjsfgR9AIAmK5IZPM4jjoN0JXaST0aRPeOxDjt8eAcQZ-TwYcSnaOQveyoahcelLTxUljkPjrxMIJJB7jmjQXZLoo6IGov6x1fUMTwJf2oqfz5XHuL3kEPAwyWTDenS6YEcQrZVTK4/s1600/Cut-Paper-Books-by-Yusuke-Oono2-640x426.jpg" height="213" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiAetmOFq-1moSYNXEjN7pwiWx_4kmFWvIM47I2m-yPWv6_eMRUAP_K2LIG0hR0AIVGYI5fzqr9x7kg-YwgSTRVZeGMQQeiJdSJHX0rXAkUA258pKpVduXZ3xWzqFSjrFOqJQM3MPirLOUh/s1600/Cut-Paper-Books-by-Yusuke-Oono3-640x426.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiAetmOFq-1moSYNXEjN7pwiWx_4kmFWvIM47I2m-yPWv6_eMRUAP_K2LIG0hR0AIVGYI5fzqr9x7kg-YwgSTRVZeGMQQeiJdSJHX0rXAkUA258pKpVduXZ3xWzqFSjrFOqJQM3MPirLOUh/s1600/Cut-Paper-Books-by-Yusuke-Oono3-640x426.jpg" height="213" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhtB8R0f1h23QYApS0PSF8stq8c2JKjUZtn9ljR8iNM2xijJZO2iBP2Y_XcE2DEC5zz_lsF0EVhv4MxTT1zSJdYqr6yySaTngq4SYtMyywjmaGfohaq_s2my2JftH7hgd2fCFM6XTVs4kKq/s1600/Cut-Paper-Books-by-Yusuke-Oono4-640x426.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhtB8R0f1h23QYApS0PSF8stq8c2JKjUZtn9ljR8iNM2xijJZO2iBP2Y_XcE2DEC5zz_lsF0EVhv4MxTT1zSJdYqr6yySaTngq4SYtMyywjmaGfohaq_s2my2JftH7hgd2fCFM6XTVs4kKq/s1600/Cut-Paper-Books-by-Yusuke-Oono4-640x426.jpg" height="213" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQ-HOnLHiB8jTaF1myVaPdoJ1JLnNqajMWLufCxbv1PxoBFWNOZLmGRRDzmjW7BuGbEnNGudkI3u968NR19UB0Hhc-vKJbifRwX4auRop1K5nEulrip6PVVBduxadf3C-W1Nq4PQ9jV21h/s1600/Cut-Paper-Books-by-Yusuke-Oono5-640x426.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQ-HOnLHiB8jTaF1myVaPdoJ1JLnNqajMWLufCxbv1PxoBFWNOZLmGRRDzmjW7BuGbEnNGudkI3u968NR19UB0Hhc-vKJbifRwX4auRop1K5nEulrip6PVVBduxadf3C-W1Nq4PQ9jV21h/s1600/Cut-Paper-Books-by-Yusuke-Oono5-640x426.jpg" height="213" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjKk1K-h_yOn9NfxIj7P1IY75S5mM6kXAuAp3kr8TJLpU1ntSRPnK6LIsEe-5SH3-HPOSZU68vpkQwBRxwsMxZOfCj-b7jKEOqi4RERN5rmRq0flCEbrvvpg6NrboNvaXgX-uFhoH6456y/s1600/Cut-Paper-Books-by-Yusuke-Oono6-640x426.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjKk1K-h_yOn9NfxIj7P1IY75S5mM6kXAuAp3kr8TJLpU1ntSRPnK6LIsEe-5SH3-HPOSZU68vpkQwBRxwsMxZOfCj-b7jKEOqi4RERN5rmRq0flCEbrvvpg6NrboNvaXgX-uFhoH6456y/s1600/Cut-Paper-Books-by-Yusuke-Oono6-640x426.jpg" height="213" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiG60XkN3LK-PGr8BVl8FD5vgowuN9LMPWD_aP2VEMOjcqkA_4sNbaju31MhX9K7ac0EJzoA50mQBNer-hUGLFjvYcHqoFrdtq0rIWhyphenhyphen4txkFlunNq-bWexukIeG2V-evWRdY6jRjth2UJZ/s1600/Cut-Paper-Books-by-Yusuke-Oono7-640x426.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiG60XkN3LK-PGr8BVl8FD5vgowuN9LMPWD_aP2VEMOjcqkA_4sNbaju31MhX9K7ac0EJzoA50mQBNer-hUGLFjvYcHqoFrdtq0rIWhyphenhyphen4txkFlunNq-bWexukIeG2V-evWRdY6jRjth2UJZ/s1600/Cut-Paper-Books-by-Yusuke-Oono7-640x426.jpg" height="213" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJSA8GSZUQ5oFR-ijOWGUXnNqpM84Htc0gTKhG7QqZMQY_-3zS1O231IDuQSar9FBDq-coX8mD5q5-Kj247T5K8iv2OVQ_BDpsMzkKhD_KiuoUjxTqCrZeqFWNt_253m6dntT4NrGbv_Et/s1600/Cut-Paper-Books-by-Yusuke-Oono9-640x426.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJSA8GSZUQ5oFR-ijOWGUXnNqpM84Htc0gTKhG7QqZMQY_-3zS1O231IDuQSar9FBDq-coX8mD5q5-Kj247T5K8iv2OVQ_BDpsMzkKhD_KiuoUjxTqCrZeqFWNt_253m6dntT4NrGbv_Et/s1600/Cut-Paper-Books-by-Yusuke-Oono9-640x426.jpg" height="213" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjUba5y1tHohX6TG0sgzuKxGNnfP-VkSDn-jW7K42hHmFtDQdXTEyOEUYK2qV_XcwNGWUhi2Mxb4tB8mmf8orjzZPWNp8Hd1Xj4AujzyTX4aUePI46pd4K_oaZO1t55bjpxDmiD6q2mXiIw/s1600/Cut-Paper-Books-by-Yusuke-Oono10-640x426.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjUba5y1tHohX6TG0sgzuKxGNnfP-VkSDn-jW7K42hHmFtDQdXTEyOEUYK2qV_XcwNGWUhi2Mxb4tB8mmf8orjzZPWNp8Hd1Xj4AujzyTX4aUePI46pd4K_oaZO1t55bjpxDmiD6q2mXiIw/s1600/Cut-Paper-Books-by-Yusuke-Oono10-640x426.jpg" height="213" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6it6dQa14y4AAx5Lq2Um3l6qhr4Q69ay5c8bEr3ur7hFtBFzXvZqcnu04-ukTrQs_Jcfa_I3f5jYi5tDxEiJ-QdBiSpq6KaH_gm2T6zgsFlCfPVZur_DcQ5552kXfsrOLPh9Zyt3he5Zn/s1600/Cut-Paper-Books-by-Yusuke-Oono11-640x426.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6it6dQa14y4AAx5Lq2Um3l6qhr4Q69ay5c8bEr3ur7hFtBFzXvZqcnu04-ukTrQs_Jcfa_I3f5jYi5tDxEiJ-QdBiSpq6KaH_gm2T6zgsFlCfPVZur_DcQ5552kXfsrOLPh9Zyt3he5Zn/s1600/Cut-Paper-Books-by-Yusuke-Oono11-640x426.jpg" height="213" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoEP0GXBc7lRGX3NnJIUVEPU0cbj1KMrNERyMgnSpTloLG2I5ImjK8EqzpnkGOuz5Z8r9qajfHjqHqjbDjaTiR38OJ5NHpFYcmfL57-QCWutd5AStSLdBciV19lD3_q7NqFQBjg7cQwNWS/s1600/Cut-Paper-Books-by-Yusuke-Oono-640x426.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoEP0GXBc7lRGX3NnJIUVEPU0cbj1KMrNERyMgnSpTloLG2I5ImjK8EqzpnkGOuz5Z8r9qajfHjqHqjbDjaTiR38OJ5NHpFYcmfL57-QCWutd5AStSLdBciV19lD3_q7NqFQBjg7cQwNWS/s1600/Cut-Paper-Books-by-Yusuke-Oono-640x426.jpg" height="213" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPIcP9w-j1Dw08QOO4uQrzVIgp3W6jJtywUhoxfVAj3faxAQwaARDQavCAXKfOyXBW9fmIz5EjYi8f0A561BfD6Zkuvo0BlInNRhB0sg-YwxatgFTD2DBz93NTWgBjT3DlM11IX6vsCeMh/s1600/Cut-Paper-Books-by-Yusuke-Oono1-640x426.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPIcP9w-j1Dw08QOO4uQrzVIgp3W6jJtywUhoxfVAj3faxAQwaARDQavCAXKfOyXBW9fmIz5EjYi8f0A561BfD6Zkuvo0BlInNRhB0sg-YwxatgFTD2DBz93NTWgBjT3DlM11IX6vsCeMh/s1600/Cut-Paper-Books-by-Yusuke-Oono1-640x426.jpg" height="213" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Ma się niesamowite wrażenie, jakby każda z tych scen wchłaniała tego, który ją podziwia. Uwielbiam!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Po więcej odsyłam <a href="http://www.fubiz.net/2014/01/13/cut-paper-books-by-yusuke-oono/">tutaj</a></div>
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/05906419931545123450noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-7037227465877930561.post-39876666517147283982014-02-07T14:33:00.002+01:002014-02-07T14:33:13.911+01:00Truskawkowy Smok<div style="text-align: justify;">
Dawno, dawno temu, w Krainie Wiecznych Liter i Zdań, żyła sobie królewna-pisarka Agnieszka Korol, która miała w głowie bardzo dużo różnokolorowych myśli. Pewnego dnia zaczarowane wydawnictwo Rw2010 postanowiło pomóc królewnie-pisarce w złapaniu wszystkich tych myśli do specjalnych pojemników, które potem, dzięki elektronicznym urządzeniom, mogły powędrować do każdego domu w kilka sekund (nie niszcząc przy tym ani jednego drzewa z Krainy Wiecznych Liter i Zdań, które jak wiadomo są bardzo cenne). </div>
<div style="text-align: justify;">
Myśli te skierowane były przede wszystkim do małych mieszkańców Krainy Wiecznych Liter i Zdań, które nie tylko mogły je czytać, ale również oglądać ilustracje, przedstawiające bohaterów opowieści. W magiczny sposób powstały one w pracowni Jolanty Jaworskiej.</div>
<div style="text-align: justify;">
Królewna-pisarka Agnieszka wymyśliła sobie smoka Smokusia i czarownicę Mądrusię, których połączyła ze sobą silna potrzeba bycia kimś innym. Bo nawet w najbardziej bajecznych krainach i w najbardziej fantazyjnych z fantazji, ktoś jest niezadowolony z tego co ma. Dlatego właśnie czarownica Mądrusia pomogła Smokusiowi stać się stworzonkiem o wiele bardziej małym, niż smoki (co prawda słoń, którego między innymi wybrał Smokuś, do najmniejszych nie należy, ale niech już mu będzie). I chociaż Smokuś marudził wielce, to Mądrusia cierpliwie pomagała mu odnaleźć najlepszą dla siebie formę. Smokowi nie pozostało więc nic innego, jak spełnić prośbę Mądrusi i udać się w podróż na Wyspy Bananowe, aby napchać się bananami (ciekawa ochota, jak na bajkowe stworki, ale jak wiadomo, banany są zdrowe, więc niech już im będzie). Królewna-pisarka Agnieszka, w niekończącej się swojej wyobraźni, stworzyła, dla naszych bohaterów, całą masę przygód i przygodynek. Żeby jednak mali mieszkańcy Krainy Wiecznych Liter i Zdań mogli połączyć Przyjemne z Pożytecznym (czyli dwóch braci rozdzielonych za młodu) autorka zadbała o całą masę ciekawych słówek, których można się przy okazji nauczyć oraz o liczne morały i mądre rady. Zresztą pokłady wyobraźni księżniczki-pisarki Agnieszki wybuchały jak wulkan, rozsiewając po jej historiach przeróżne zaskakujące określenia, nazwy, zestawienia i sytuacje. </div>
<div style="text-align: justify;">
Czasem można jednak można było odnieść wrażenie, że kolorowe myśli księżniczki-pisarki Agnieszki lepiej by się miały, gdyby je nieco uporządkować i zupełnie na początku stworzyć coś na kształt wprowadzenia, lub opisu świata przedstawionego. Wszyscy mieszkańcy Krainy Wiecznych Liter i Zdań, czy duzi, czy mali, lubią porządek i konsekwencję, zwłaszcza jeśli chodzi o pewnego rodzaju konwencję utworu. A gdy już ten porządek zostanie osiągnięty, można zupełnie bez ogródek, wprowadzić wyobraźniany chaos. Tak to już właśnie przewrotnie bywa w tej naszej bajkowej krainie.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPVXczteK_dOTDwCOfMRUjl8wLLhC719pW0k3ahtuAI81onsOyZ3URxbg-P-kbJUnsja4U2vURpSyaAs9_yzgJRvFwskOKMhugHq6tlk2X3hyfwOfNKHH8f7eWbA__eBiaT58Sg1HQzGjK/s1600/truskawkowy_smok-rw2010-ebook-cov.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPVXczteK_dOTDwCOfMRUjl8wLLhC719pW0k3ahtuAI81onsOyZ3URxbg-P-kbJUnsja4U2vURpSyaAs9_yzgJRvFwskOKMhugHq6tlk2X3hyfwOfNKHH8f7eWbA__eBiaT58Sg1HQzGjK/s1600/truskawkowy_smok-rw2010-ebook-cov.jpg" height="320" width="226" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
za truskawkową przygodę dziękuję wydawnictwu <a href="http://www.rw2010.pl/go.live.php">RW2010</a> oraz <a href="https://www.facebook.com/pages/Agnieszka-Korol/473037209469708?fref=ts">Agnieszce Korol</a> (na której <a href="https://www.facebook.com/pages/Agnieszka-Korol/473037209469708?fref=ts">fanpage </a>serdecznie zapraszam)</div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/05906419931545123450noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7037227465877930561.post-73624086167183269062014-02-07T10:43:00.000+01:002014-02-07T10:43:00.703+01:00gdy 2D to za mało...Cześć i czołem!<br />
Nadszedł luty, a wraz z lutym niedosyt formy 2D. Też tak macie? :P<br />
Na szczęście naprzeciw naszemu ogromnemu dyskomfortowi wyszli projektanci, którzy znaleźli rozwiązanie. Oto ono:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgOQdbb6IX_kr7wKkOC0yXIp31kL7_J3HrB9D6NoitQRbgSgNRmY7nOt5bQ8S5yWT4vhyc_RiaoEhGXhQBWq8HagkqVMfBi5cKEHzaQIgdnmgFb29N6-rT4zCf_VcSQWwcXjzvSlNRtDg_N/s1600/Worlds-First-3D-Printed-Book-Cover1-640x352.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgOQdbb6IX_kr7wKkOC0yXIp31kL7_J3HrB9D6NoitQRbgSgNRmY7nOt5bQ8S5yWT4vhyc_RiaoEhGXhQBWq8HagkqVMfBi5cKEHzaQIgdnmgFb29N6-rT4zCf_VcSQWwcXjzvSlNRtDg_N/s1600/Worlds-First-3D-Printed-Book-Cover1-640x352.jpg" height="176" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhSDlQPibyYCrhDjXaroYouZ9zfD7Q2r6DSbJQxtwbk8RjQCpbyuzUU22dr-oJ2ZfIw9t9N-tqYvdzGH0L6b71Zcx-Bckd1seIQqywRPW_nN-p0GfMQy7BqMzuDil1rt7RS2DSSB45o0zUB/s1600/Worlds-First-3D-Printed-Book-Cover2-640x359.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhSDlQPibyYCrhDjXaroYouZ9zfD7Q2r6DSbJQxtwbk8RjQCpbyuzUU22dr-oJ2ZfIw9t9N-tqYvdzGH0L6b71Zcx-Bckd1seIQqywRPW_nN-p0GfMQy7BqMzuDil1rt7RS2DSSB45o0zUB/s1600/Worlds-First-3D-Printed-Book-Cover2-640x359.jpg" height="179" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiy-vkY0nBD8WC6pScthgUAj-kMS45N372t11OGCuKVvyh14D5HTIxERlvnS5YhGX_zBhDn3AbC5-zj2TZy8L84q_Nrb8fh2SNvl6KhNBlQflOIYME9ZnZZmhex_Qne3HfgtmswixAmIa_Q/s1600/Worlds-First-3D-Printed-Book-Cover4-640x349.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiy-vkY0nBD8WC6pScthgUAj-kMS45N372t11OGCuKVvyh14D5HTIxERlvnS5YhGX_zBhDn3AbC5-zj2TZy8L84q_Nrb8fh2SNvl6KhNBlQflOIYME9ZnZZmhex_Qne3HfgtmswixAmIa_Q/s1600/Worlds-First-3D-Printed-Book-Cover4-640x349.jpg" height="174" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgI6hNGuZOqwFrNuOBNUkprcQBZcYNCEg6LW8bibLUOExteZ7J6S1tVx2-ZPayg3Jkdid6I5v1JcolSF-HV6_jHtIU4_Gf3oQl0wwVV0emRaJ1dUZERWbFLgOWkk2aqu6gXaS7FTKjYL_oE/s1600/Worlds-First-3D-Printed-Book-Cover3-640x349.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgI6hNGuZOqwFrNuOBNUkprcQBZcYNCEg6LW8bibLUOExteZ7J6S1tVx2-ZPayg3Jkdid6I5v1JcolSF-HV6_jHtIU4_Gf3oQl0wwVV0emRaJ1dUZERWbFLgOWkk2aqu6gXaS7FTKjYL_oE/s1600/Worlds-First-3D-Printed-Book-Cover3-640x349.jpg" height="174" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUUHJwbsQfjIO9DkUXDtfVOQL7iOafNae_PlmswFLj1gr8NE162knRdDurMCIoVj8OoYAan2L8JRXteaMCCwsTU8ieGAwTeSCbFQ_U0XXWMkVfvYFBQlBwSHTLuMJRDjBaB40ETFYa4_2X/s1600/Worlds-First-3D-Printed-Book-Cover5-640x350.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUUHJwbsQfjIO9DkUXDtfVOQL7iOafNae_PlmswFLj1gr8NE162knRdDurMCIoVj8OoYAan2L8JRXteaMCCwsTU8ieGAwTeSCbFQ_U0XXWMkVfvYFBQlBwSHTLuMJRDjBaB40ETFYa4_2X/s1600/Worlds-First-3D-Printed-Book-Cover5-640x350.jpg" height="175" width="320" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Skoro kina zawładnęły 3D w zakresie akcji i treści, to książkom nie pozostaje nic innego, jak zawładnąć formą i oto jest, pierwsza okładka książkowa 3D. Może i jest mało praktyczne, może i łapie kurz, może i trudno się ją potem czyści, ale otwórzcie oczy! Oto przyszłość :)</div>
<div style="text-align: justify;">
Dla spragnionych jej w większych ilościach odsyłam do <a href="http://www.fubiz.net/2014/01/17/worlds-first-3d-printed-book-cover/">źródła</a>. </div>
<div style="text-align: justify;">
Ha! Zacznijmy luty z przytupem :) HEJ!</div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/05906419931545123450noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7037227465877930561.post-44279602522443868752014-01-26T12:02:00.001+01:002014-01-26T12:02:14.807+01:00Praktyczne lekcje zarządzania projektami<div style="text-align: justify;">
Nawet jeśli rozczarowywanie się jest rzeczą raczej negatywną, ja odnalazłam w niej coś całkiem pozytywnego. Dobrze jest, jak człowiek się pozytywnie rozczaruje i okaże się, że książka po której spodziewał się czegoś na wzór akademickiej porcji informacji o zarządzaniu projektami, stanie się fascynującą opowieścią o świecie biznesu i planowania. I niech ten krótki wstęp da Wam, drodzy Czytelnicy, przedsmak tego, co czeka Was, gdy sięgnięcie po dzieło Michała Kopaczewskiego, wydane przez wydawnictwo Helion, noszące niepozorny tytuł "Praktyczne lekcje zarządzania projektami" i opakowane w kolor niebieski. </div>
<div style="text-align: justify;">
Warto, żebyście wiedzieli, że książka ta to dwanaście rozmów, które, patrząc zupełnie ogólnie, traktują o pracy, biznesie i interesach, które z biegiem czasu (lub zupełnie na początku) przeobrażają się w pasję rozmówców (może poza rozmową z Markiem Wojtyną, który zdecydowanie bardziej skupia się na czysto służbowej stronie swoich zadań). Michał Kopczewski pyta o bardzo znane polskie projekty, między innymi takie jak organizacja Euro 2012, Maraton Warszawski, Polski Himalaizm Zimowy, wyprawy na oba Bieguny, czy Polską Akcję Humanitarną. Pyta i chce wiedzieć jak to się stało, że nic się nie… zepsuło. Jak to się stało, że określona liczba ludzi się dogadała i stworzyła sprawnie działający organizm, który potrafił wytworzyć wydarzenia, lub organizacje, działające bez zarzutu i całkiem sprawnie. Na koniec każdej z tych rozmów autor proponuje czytelnikom omówienie i podsumowanie różnych punktów, które uważa za istotne z punktu widzenia koordynowania projektów. </div>
<div style="text-align: justify;">
Pozwolisz, drogi Czytelniku, że rozpocznę wydawanie własnej opinii od rzeczy złych. Tak o, dla przekory. Przede wszystkim czytanie bardzo utrudnione jest przez niekoniecznie wygodne wydanie. Trudno jest czytać, gdy nie mamy wolnych obu rąk, lub gdy leżymy, lub gdy uprawiamy jakiekolwiek inne czytanie, poza tym siedzącym grzecznie na fotelu z oboma rączkami na okładce. Książka się zwyczajnie sama zamyka i nijak nie chce pomóc nam w zatrzymaniu wzroku na konkretnej, wybranej przez nas, stronie. Do tego wszystkiego autor wpada w pułapkę własnej rozmowy (którą przeprowadził z Marcinem Herrą o Euro 2012), w której pada stwierdzenie, że nawet najlepszy projekt może zostać skrytykowany, gdy zaledwie drobny szczegół zostanie pominięty, lub wykonany zostanie źle. I dokładnie tak dzieje się w tym przypadku, bo pozytywny obraz książki zostaje zaburzony przez kilka literówek. Sami przyznajcie, drodzy Czytelnicy, że literówka to stosunkowo rzadki przypadek w książce, która przed wydaniem jest wiele razy sprawdzana na prawo i lewo, stąd też stosunkowo mocno rzuca się w oczy i nadszarpuje jej wizerunek.</div>
<div style="text-align: justify;">
Ale nie martwcie się, panie Michale nie roń łez, bo oto koniec negatywów i zaczynamy wodospad pozytywów, bo to przede wszystkim one zalały mnie, jak hektolitry wody. </div>
<div style="text-align: justify;">
Zacznijmy od pytań, które zadawane są bardzo trafnie i pozwalają rozmowie płynąć naturalnym torem (ponowne nawiązanie do wody wydaje się tu nieuniknione), a rozmówcy wynurzać się ze sztampowych i ogólnikowych odpowiedzi. Zresztą i dobór odpowiadających ma bardzo dobry wpływ na treść, bo ma się wrażenie, że nikt tu nie mówi o zarządzaniu projektami, tylko opowiada ciekawą historię. Może niekoniecznie jest to bardzo edukacyjne i niekoniecznie staniemy się, po lekturze tejże książki, mistrzami projektów, to jednak pozwoli nam ona zupełnie logiczne, życiowo i naturalnie spojrzeć na nasze obecne, lub przyszłe przedsięwzięcia. </div>
<div style="text-align: justify;">
Kolejny plus to atmosfera szczerości, którą z rozmów można wyczytać. Nikt tam nie sili się na autoreklamę, nikt nie gloryfikuje swoich dokonań, nie przechwala się, ale również nie udaje skromnego i nie stawia swoich osiągnięć ponad wszystkie inne. Po prostu kawał ciekawych rozmów, które płyną i płyną i niestety w pewnym momencie się kończą. Okazuje się, że ci, którzy odnieśli sukces, niekoniecznie podążali drogą, na której rozsypane były tylko płatki róż. Resztę sobie dopowiedzcie, bo nie chciałabym popaść w patetyzm, którego brak tak bardzo doceniam w książce Michała Kopczewskiego. </div>
<div style="text-align: justify;">
I generalnie cała ta książka to bardzo ciekawe odkrycie dla mnie, każda z opowiedzianych historii odkryła przede mną wiele nowego, z dużą chęcią przeczytałabym jeszcze trzynastą, czternastą, piętnastą i setną rozmowę. Mam nadzieję, że powstaną, bo przecież szkoda by było, gdyby okazało się, że sukcesu starczy nam tylko na dwanaście...</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3eyGNC_Y8ROwgg-HeRugEGp9nrTTTtPW5g_cFfFDlANOxZERN792_9Bh4Ykc4A-taV4PW64X31NqjW7kc5G9_MiQuW3Zdp6V0hXcIQHgT__moseUe8DjnCZNwUkx1SpZCr1isyMbb7u6R/s1600/zdje%CC%A8cie.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3eyGNC_Y8ROwgg-HeRugEGp9nrTTTtPW5g_cFfFDlANOxZERN792_9Bh4Ykc4A-taV4PW64X31NqjW7kc5G9_MiQuW3Zdp6V0hXcIQHgT__moseUe8DjnCZNwUkx1SpZCr1isyMbb7u6R/s1600/zdje%CC%A8cie.JPG" height="320" width="320" /></a></div>
<br />
za dwanaście rozmów dziękuję portalowi <a href="http://sztukater.pl/">sztukater.pl</a>, <a href="http://helion.pl/">wydawnictwu Helion</a>, Michałowi Kopczewskiemu i wszystkim odpowiadającymAnonymoushttp://www.blogger.com/profile/05906419931545123450noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-7037227465877930561.post-32545681922585792392014-01-26T09:19:00.000+01:002014-01-26T09:19:17.064+01:00SN<div style="text-align: justify;">
Malutka książeczka z wielkimi literami na okładce. Jedna to "S", a druga to "N". "S" wygląda jak dwugłowy czarny wąż, a "N" to całkiem zgrabne, ale za to owłosione nogi z niezbyt urodziwymi stopami. Poza tym wszystkim "S" i "N" to składowe tytułu tejże małej książeczki, wydanej przez wydawnictwo Centrala- mądre komiksy,a narysowanej i wymyślonej przez Michała Rzecznika oraz kilku gości. </div>
<div style="text-align: justify;">
A propos wydanej, to rzec trzeba, że spisano się całkiem dobrze. Książeczka przyciąga nie tylko niecodziennym kształtem, ale również przyjemną w dotyku fakturą kartek, ich grubością i kolorem. Lubimy takie zestawienia.</div>
<div style="text-align: justify;">
A propos narysowanej, to rzec trzeba, że różnorodność kreski sprawia wrażenie, jakby każda strona rysowana była przez kogoś innego. A jednak poza nielicznymi występami gości, to Michał Rzecznik wziął wszystko na siebie i pokazał, że niekoniecznie musi być jednorodny i monotonny. Takie rysowanie również lubimy. Doceniamy także dobór kolorów i sposób rysowania, który fascynuje podobnie jak doskonała pointa niektórych komiksowych wytworów. Właściwie przerzucając kartki "SN" na szybciutko, trudno dostrzec jakąkolwiek konsekwencję. Jednym może się to podobać, inni mogą mieć pewne zarzuty, a ja tylko powiem, że przynajmniej następuje element zaskoczenia podczas przerzucenia kolejnej strony,a to jest zawsze pozytywne. </div>
<div style="text-align: justify;">
A propos wymyślonej, to rzec trzeba, że chociaż nie wszystkie komiksy udało mi się całkowicie rozszyfrować, a co za tym idzie, również i docenić, to przyznać muszę, że bardzo często są one całkiem celnie trafione. Aż samemu śmiać się można do siebie i dziwować, że taka oczywistość nigdy nie wpadła nam do głowy. Zresztą proste pomysły zawsze były najlepsze i takie przede wszystkim lubimy. </div>
<div style="text-align: justify;">
A propos recenzowania, to rzec trzeba, że najlepszym dowodem na to, że książeczkę przejrzeć, przeglądnąć, przeczytać i przeobrazkować warto niech będzie fakt, że przykro mi było, że tak szybko się skończyła i po 20 minutach trzeba było przejrzeć, przeglądnąć, przeczytać i przeobrazkować ją od nowa. Takie przykrości lubimy. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiNH7raNzXHwzOx2fIbuLySIulDM6PvBH2cAJs6fGRvuSAJab50-PlCZnV3G5bp3Dbg3ALS3L50ae2ENNtrpY3QFj_f0lSYPmTA-AZ41m1juG0Fs4p8CXPqwWQ6nrhrOgBaynrYF4gm101r/s1600/zdje%CC%A8cie.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiNH7raNzXHwzOx2fIbuLySIulDM6PvBH2cAJs6fGRvuSAJab50-PlCZnV3G5bp3Dbg3ALS3L50ae2ENNtrpY3QFj_f0lSYPmTA-AZ41m1juG0Fs4p8CXPqwWQ6nrhrOgBaynrYF4gm101r/s1600/zdje%CC%A8cie.JPG" height="640" width="136" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
za książeczkę dziękuję portalowi <a href="http://sztukater.pl/">sztukater.pl</a>, wydawnictwu <a href="http://centrala.org.pl/news/madre-komiksy-na-madre-swieta">Centrala- mądre komiksy</a>, autorowi oraz hmm.. kredkom :)</div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/05906419931545123450noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-7037227465877930561.post-12011113716684275152014-01-23T13:55:00.000+01:002014-01-23T13:55:03.854+01:00idealne połączenieHerbata i książka to idealne połączenie. Ale żeby nikt nie miał żadnych wątpliwości dodatkowo to zamanifestujmy:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLiZCJ9vdXDwoT4nshSjzWBcDudCDGU04-5ZcM1Yw4Of0T7FTlIbz_-FKNBI8t_nqeVNzdBdXVPZnvibAiohbismyzV9IAvm65HMC0MxoIBXZHQmmFwAAFksoTDuMBFLzB8jB8_HzRbmyh/s1600/afternoon-tea-time-books-japanese-cup-cover-for-book-1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLiZCJ9vdXDwoT4nshSjzWBcDudCDGU04-5ZcM1Yw4Of0T7FTlIbz_-FKNBI8t_nqeVNzdBdXVPZnvibAiohbismyzV9IAvm65HMC0MxoIBXZHQmmFwAAFksoTDuMBFLzB8jB8_HzRbmyh/s1600/afternoon-tea-time-books-japanese-cup-cover-for-book-1.jpg" height="305" width="320" /></a></div>
<br />
Widzę to i od razu chcę... ahh ta kobieca natura :)<br />
<br />
<span style="font-size: x-small;">znalezisko ze strony <a href="http://www.ohafternoonsnacks.com/">www.ohafternoonsnacks.com</a></span>Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/05906419931545123450noreply@blogger.com0