No proszę, chociaż tak marudziłam na ten Pochłaniający Czas, Zabierający Cenne Chwile Internet, to jednak muszę powiedzieć, że czasami jest on bardzo przydatny. Na przykład przed chwilką znalazłam jedną z nowszych propozycji wydawnictwa Znak pt. "Być jak Steve Jobs" autorstwa Leander Kahney. Pozycja tym bardziej interesująca, że wszyscy wiemy jaki sukces odniósł bohater. A skoro jemu się udało, to może warto by bliżej przyjrzeć się sposobom, jakich używał. Wiadomo, że nie wszystko tam będzie napisane, nie wszystko musi być koniecznie skuteczne w naszym wykonaniu, ale... Uważam osobiście, że lepiej uczyc się dzięki komuś, komu się udało, niż na własnych błędach.
Najprawdopodobniej nabędę tę książeczkę. Z dwóch powodów: po pierwsze jest przeceniona (szaleństwo), po drugie mam już w domu jedną książkę z tej samej serii. Nie czytałam jej sama, ale czytał ją mój chłopak i był całkiem zadowolony. Sami widzicie zatem, że wykorzystam aż dwa punkty z mojego poprzedniego posta: znajomych i konsekwencję. Ot i moja półeczka znowu pozbywa się kilku centymetrów miejsca.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz