Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 18 grudnia 2012

zamiast pieniędzy

Na pewno każdy z Was odczuł świąteczny szał wszystkich zbiórek. Przy okazji Świąt zbiera się wszystko i wszędzie. Niektóre z tych akcji są całkiem sensowne, inne zwyczajnie chcą nas naciągnąć. To wiadomo. Dzisiaj natrafiłam na taka zbiórkę, której nie widziałam nigdzie indziej i muszę powiedzieć, że nawet mi się spodobała. Zobaczcie sami:



Jakkolwiek książki mogą się odrobinkę poniszczyć, to tak bardzo mi się to podoba. Przynajmniej nikt nie zabierze z tego żadnego podatku. Zatem niech książki trafią do dzieci!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz