Pół roku. Pół roku pisania bloga mam za sobą. To jest setny post, aż 15 osób postanowiło poobserwować troszkę co ja tutaj robię, za co jestem przeogromnie wdzięczna. Komentujecie, głosujecie, oglądacie. Miód na moje serce! A do tego dzisiaj jest Dzień Dziecka.
Na Dzień Dziecka ode mnie dużo uśmiechu i tej wewnętrznej, nieokiełznanej radości. A poza tym każdy może wybrać sobie jeszcze jedno życzenie...
czekam na nie do jutra!
Nie przegapcie okazji, bo kto wie, może się spełnią?
Następnych cudownych lat w świecie blogerów :-)
OdpowiedzUsuńŻyczę radości z prowadzenia bloga. Ja też wczoraj pisałam do znajomej, że to moje dziecko. A życzenia? O czym może marzyć mol?Prawdopodobnie o książkach i o czasie na lekturę.:)
OdpowiedzUsuńGratuluję małej rocznicy :) Udanych lektur życzę, wiele radości i satysfakcji z blogowania, ciekawych dyskusji o książkach i mnóstwa pieniędzy na zakupy literackie ( oraz miejscana ich gromadzenie :))
OdpowiedzUsuńpięknie dziękuję :)
OdpowiedzUsuń