Łączna liczba wyświetleń

środa, 24 października 2012

czy od natłoku nikt nie umarł?

Natłok książek? Mówicie, macie:


ten pokój znalazłam na stronie favim.com i muszę powiedzieć, że mnie przeraża. Wyobrażam sobie, że przy wietrze musi tam być bardzo niepewnie. Spadnie, czy nie, urwie się, czy nie. Poza tym nieustający szmer kartek, przy byle ruchu. Co prawda można by to uznać za piękny mobil, ale czy na pewno da się tak funkcjonować? Ktoś pokusi się o interpretację? 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz